Tim Roth jako płatny zabójca, najlepszy z najlepszych, musi odnaleźć i zlikwidować niepokornego ucznia, którego szkolił na swojego godnego następcę. Wirtuoz strzelaniny (Sam Rockwell), który już prawie dorównuje umiejętnościami swojemu mistrzowi, postanawia jednak porzucić niewdzięczną profesję i powrócić na „dobrą drogę”. Oczywiście powodem jest piękna dziewczyna (Anna Kendrick). Wybuchowy koktajl gatunków, osobowości i konwencji. Komedia romantyczna, kino akcji, czarny humor i ironia mocno wstrząśnięte i zamieszane!
Reżyser o filmie
– "Pan Idealny" jest jak wybuchowy koktajl – przyznaje reżyser, Paco Cabezas. – Zawsze pociągało mnie mieszanie gatunków, ale to co udało nam się stworzyć przeszło nasze najśmielsze oczekiwania! Komedia romantyczna, kino akcji, czarny humor i ironia mocno wstrząśnięte, nie zmieszane – dodaje.
– W filmie pojawia się wątek przeciwstawienia się swojemu mistrzowi, co wiąże się oczywiście z późniejszą konfrontacją i walką. Jest etos wojownika, walka honorowa i wiara w dane słowo. Pikanterii motywom, znanym z filmów z Brucem Lee, dodaje przewrotna fabuła: uczniem, który podważa autorytet nauczyciela jest płatny zabójca, zaś sztuką, której tajemne techniki posiadł, jest sztuka zabijania na zlecenie. Takie ujęcie potęguje efekt komiczny, a podkręcone szybką akcją przynosi nową jakość. Dla mnie samego powrót do uwielbianych niegdyś filmów karate i możliwość ułożenia nowej układanki z tak lubianych puzzli była ogromną frajdą i dużą przyjemnością – dodaje reżyser.
Plan Idealny
– Moim celem jako autora było stworzenie czegoś nowego, świeżego – wyznaje reżyser. Odtwórczość zabija kino, radość z tworzenia, tak jak i radość odbioru. Wziąłem na warsztat znane i lubiane motywy filmowe, cechy charakterystyczne dla danych gatunków, kultowe sceny. A to był dopiero początek, budulec, który trzeba było dopiero poddać obróbce. Zacząłem przestawiać sceny, w nieoczywistej zabawie nimi, która pozwoliła nadać im nowy sens i wydobyć humor. I tak jak sam bohater – Pan Idealny – pozwoliłem sobie na zabawę i żonglowanie motywami, scenami a nawet kliszami filmowymi. Mój cel był jeden – dobra zabawa, odwołanie do znanych i lubianych reakcji bohaterów, zaskoczenie widza, nieoczywiste rezultaty oczywistych schematów – wspomina ze śmiechem reżyser.
Zabili go i uciekł
– Bardzo ważna była dla mnie realizacja scen akcji. Jestem zmęczony plagą efektów cyfrowych w widowiskach sensacyjnych – wyznaje Cabezas. Zależało mi na tym, by nic nie wyglądało sztucznie. Sam Rockwell osobiście wykonał 99% wyczynów kaskaderskich, dzięki czemu obraz jest jednocześnie atrakcyjny i autentyczny. Jego szybkością i gracją publiczność będzie zachwycona. Ten film jest niczym „Drive” tylko bez trzymanki (śmiech) – dodaje.
Komedia akcji – wystrzałowa jak „Mr. & Mrs. Smith“ i zakręcona jak „Przekręt”.
Ona nie ma ręki do gotowania i szczęścia do facetów. Kiedy wreszcie poznaje swojego Pana Idealnego okazuje się, że jest płatnym mordercą. Zanim będą żyli długo i szczęśliwie muszą sprawdzić się w akcji – w myśl zasady żyj i pozwól umrzeć innym. Skuteczni jak Pan i Pani Smith, niedoścignieni jak Bonnie i Clyde, zwariowani jak Pumpkin i Honey Bunny. Pulp Fiction na wesoło, wstrząśnięte i zmieszane!
"Pan Idealny" w kinach od 2 września.