Budka o Piterze: Jeżeli nie wykona wyroku, nie powinna być w PO

Budka o Piterze: Jeżeli nie wykona wyroku, nie powinna być w PO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Borys Budka
Borys Budka Źródło:Newspix.pl / Michal Chiewduk
– To, co dzieje się w spółkach Skarbu Państwa, w agencjach, od pierwszego dnia, kiedy rządzi PiS, to pokazuje, że tam nie ma żadnych hamulców. Oczywiście każda władza ma prawo, by wprowadzać do spółek czy agencji osoby zaufane, ale jednocześnie kompetentne – stwierdził na antenie RMF FM były minister sprawiedliwości Borys Budka.

Jednocześnie Borys Budka przyznał, że są pewne przykłady w takim samym zakresie, które spowodowały, że Platforma Obywatelska straciła zaufanie, które miała od wyborców. – Z tego należy wyciągać wnioski, natomiast nie może być tak, że demoluje się polskie spółki Skarbu Państwa osobami, które nie mają żadnych kompetencji – stwierdził. – Takich błędów nigdy nie powtórzymy, nigdy to się nie stanie, natomiast to nie uprawnia obecnie rządzących, którzy wygrali na kampanii - niestety - obłudy, pogardy i wmówienia Polakom nieprawdy, żeby te błędy multiplikować i robić tak naprawdę z #PiSiewiczów główne hasło tego, co dzieje się – dodał.

Czytaj też:
Pierwszy poważny kryzys wizerunkowy rządu? „Hasło "Misiewicze" na pewno trafi do kabaretów"
Czytaj też:
"Misiewicze!", "pisiewicze!". Gorąca dyskusja w Sejmie. Szydło wkroczyła na mównicę

Borys Budka ostro skomentował zachowanie Julii Pitery, która nie wykonała dwóch wyroków sądowych nakazujących jej przeprosiny polityków Prawa i Sprawiedliwości. – Jeżeli nie wykonała tego wyroku Grzegorz Schetyna będzie musiał podjąć inne kroki. Tylko i wyłącznie na gruncie partyjnym. Nie chciałbym, żeby ktoś był usunięty z PO , ale są zasady, których my nie możemy łamać – podkreślił.  – Jeżeli nie wykona prawomocnego wyroku sądowego i nie będzie miała takiego usprawiedliwienia, a ja takiego nie znajduję, to z pewnością taka osoba nie powinna być w ugrupowaniu takim jak nasze – doprecyzował.

Europosłanka PO Julia Pitera przyznała na antenie radia RMF FM, że nadal nie wykonała wyroków sądu sprzed 5 oraz 4 lat. Na pytanie, czy przeprosiła Mariusza Kamińskiego z PiS i wpłaciła 15 tys. na fundację "Pamiętamy", co w 2011 roku nakazał jej zrobić sąd, odpowiedziała: "Chyba nie. Liczę na to, że będę ułaskawiona".

Czytaj też:
Pitera: Nie wykonałam wyroków sądu, ale to nic przy tym, co robi PiS

Źródło: RMF 24