Odpowiedzialni za chaos wokół TK staną przed Trybunałem Stanu? "Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości"

Odpowiedzialni za chaos wokół TK staną przed Trybunałem Stanu? "Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny Źródło:Newspix.pl / PIOTR TWARDYSKO
Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego trwa już niemal rok. Od tego czasu przyjęto kilka ustaw regulujących funkcjonowanie TK. O tym, czy mają one na celu rozwiązanie sporu i kto jest za niego odpowiedzialny mówiła w rozmowie z Wprost.pl posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

W poniedziałek prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Rzepliński nie dopuścił do orzekania trzech sędziów: Mariusza Muszyńskiego, Henryka Ciocha i Lecha Morawskiego, w związku z czym sędziowie Julia Przyłębska, Zbigniew Jędrzejewski i Piotr Pszczółkowski zdecydowali, że nie wezmą udziału w posiedzeniu. Ten ostatni wydał w poniedziałek własne oświadczenie. "Obejmując urząd sędziego Trybunału Konstytucyjnego przyrzekałem służyć wiernie Narodowi i stać na straży Konstytucji RP. Działania Prezesa Trybunału Konstytucyjnego sprzeczne z Konstytucją i obowiązującym prawem powinny spotkać się ze sprzeciwem sędziego Trybunału" – napisał w oświadczeniu sędzia Pszczółkowski.

„Ci sędziowie nie są niezależni, apolityczni i bezstronni”

Zdaniem posłanki Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer zachowanie sędziów świadczy tym, że są przedstawicielami PiS w Trybunale Konstytucyjnym. – Ci sędziowie nie są niezależni, apolityczni i bezstronni, są przedstawicielami partii rządzącej – stwierdziła polityk w rozmowie z Wprost.pl. Lubnauer przypomniała, że „niedawno sędzia Pszczółkowski twierdził, że jego obowiązkiem jest uczestniczenie w posiedzeniach, teraz zmienił zdanie, z  kolei sędzia Przyłębska uważała, że sędziowie TK nie powinni występować w mediach, a od wczoraj odwiedziła kilka redakcji”.

„W ten sposób Prawo i Sprawiedliwość chce przejąć Trybunał”

W opinii posłanki Nowoczesnej kolejne ustawy o TK autorstwa PiS nie mają na celu rozwiązanie trwającego już od niemal roku sporu wokół TK. – W ten sposób Prawo i Sprawiedliwość chce przejąć Trybunał. Chcą mieć swojego prezesa, o czym świadczy ustawa, której przepisy zostały sformułowane w taki sposób, że wskazują kto ma pełnić konkretne funkcje. Prawo powinno mieć charakter ogólny, a w tym przypadku tak nie jest, mamy do czynienia z prawem napisanym niezgodnie z zasadami – tłumaczyła. W opinii posłanki Nowoczesnej ustawa o statusie sędziów TK to „kneblowanie ust dotychczasowym sędziom”, o czym świadczą chociażby przepisy regulujące pojawianie się sędziów w mediach. – Chodzi o to, żeby jak najbardziej trzymać sędziów na smyczy. Przykładem jest zapis dotyczący zasad pracy sędziów po zakończeniu kadencji w TK – podkreśliła polityk.

Kto jest odpowiedzialny za spór wokół TK?

Katarzyna Lubnauer przyznała, że „nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości, że osoby, które są odpowiedzialne za wywołanie chaosu wokół TK powinny zostać postawione przed Trybunałem Stanu”. Zapytana kogo dokładnie ma na myśli, posłanka odparła, że „cały konflikt rozpoczął się od Andrzeja Dudy, który odmówił przyjęcia ślubowania od trzech legalnie wybranych sędziów”. – W kompetencjach prezydenta nie leży ocenianie, czy dana ustawa jest zgodna z konstytucją. Andrzej Duda miał obowiązek przyjąć to ślubowanie – tłumaczyła. Parlamentarzystka wymieniła również premier Beatę Szydło, która nadal nie opublikowała części wyroków Trybunału Konstytucyjnego.

Czytaj też:
Sędzia TK Julia Przyłębska zastąpi prof. Rzeplińskiego? "Ja nic na ten temat nie wiem"

Źródło: WPROST.pl