Migranci mają zostać przesiedleni do USA. Będzie weto Donalda Trumpa?

Migranci mają zostać przesiedleni do USA. Będzie weto Donalda Trumpa?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Trump
Donald TrumpŹródło:Flickr / fot. Gage Skidmore
Premier Australii zapowiedział przesiedlenie do Stanów Zjednoczonych około 1200 azylantów przebywających w obozach w Papui Nowej Gwinei oraz na wyspach Pacyfiku. Akcja ma się rozpocząć po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta.

Walkę o prezydenturę Donald Trump zaczął od propagowania idei całkowitego zakazu wjazdu do Stanów Zjednoczonych obejmującego wszystkich muzułmanów. Później łagodził swoje stanowisko mówiąc, że chodzi jedynie o osoby pochodzące z krajów „ogarniętych przez terroryzm”.  Australijski premier Malcolm Turnbull powiedział w niedzielę, że Stany Zjednoczone zgodziły się przyjąć "znaczną" liczbę osób przebywających na wyspie Manus i Nauru. Wielu z nich to muzułmanie, którzy uciekli w związku z konfliktami w Iraku, Syrii, Afganistanie i Pakistanie. Taką decyzję wydała administracja Baracka Obamy.

We wrześniu rząd zgodził się przyjąć migrantów z Gwatemali, Hondurasu i Salwadoru w ramach rocznego programu wspierania przesiedleń przygotowanego dla Ameryki Środkowej. Dokument został sporządzony przez Waszyngton. Uchodźcy, którzy szukają azylu w Australii są częściowo odsyłani na wyspy Manus i Nauru. Premier Turnbull zapowiedział, że zgodnie z decyzją Baracka Obamy mają oni trafić do Stanów Zjednoczonych na początku 2017 roku. – Proces będzie trwał przez kilka miesięcy. Stany Zjednoczone z pewnością będą dbały o zachowanie wszystkich procedur bezpieczeństwa i kontroli – tłumaczył szef australijskiego rządu.

Eksperci zwracają jednak uwagę na to, że administracja nowego prezydenta może zerwać umowę w sprawie przyjmowania uchodźców. Według ostatnich zapowiedzi Donalda Trump będzie on chciał deportować z kraju około 3 milionów migrantów, którzy przebywają nielegalnie na terenie Stanów Zjednoczonych. W kampanii Republikanin mówił nawet o 11 milionach przybyszy z innych krajów. Ewentualne weto Amerykanów zmusiłoby australijskiego premiera do poszukiwania innego kraju, który mógłby przyjąć uchodźców przebywających na wyspach.

Na oficjalnej stronie Trumpa zapowiedź całkowitego ograniczenia imigracji muzułmanów była wpisana do katalogu jego obietnic. Kilka godzin po tym, jak ogłoszono wyniki wyborów, słowa o muzułmanach zniknęły ze strony polityka. Zmieniono także opisy planowanych reform gospodarczych. Obraźliwe wpisy pod adresem muzułmanów zniknęły również z konta Trumpa na Twitterze. Republikanin twierdził m.in. że podczas zamachów 11 września grupa muzułmanów biła brawo i cieszyła się z tego, co się stało.

Źródło: Reuters