Na poniedziałkowej konferencji prasowej Barack Obama wypowiedział się na temat prezydenta elekta - Donalda Trumpa. Ujawnił, iż w prywatnej rozmowie jego następca podkreślał konieczność utrzymania najważniejszych sojuszy Stanów Zjednoczonych, w tym także z NATO. Obama oświadczył, że uspokajanie europejskich polityków i zapewnianie ich o zaangażowaniu Amerykanów w zachowanie dotychczasowych stosunków, jest jednym z najważniejszych zadań w jego kończącej się kadencji.
– On będzie następnym prezydentem niezależnie od tego jakie doświadczenie i przekonania wniesie do tego biura. Ten urząd ma sposoby, aby Cię "obudzić" – zapewniał Obama. – Nie zmniejszy się zaangażowanie Ameryki w utrzymanie silnego i solidnego Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział Obama. – Ten sojusz jest nie tylko dobry dla Europy, ale też dla Stanów Zjednoczonych i świata – podkreślał. Prezydent USA kontynuuje obecnie w swoją ostatnią podróż zagraniczną, której celem jest właśnie Stary Kontynent. W planie wizyty są między innymi Grecja oraz Niemcy.