"Dlaczego Kaczyński znosi Macierewicza? Jeden na drugiego ma jakieś haki. Pytanie tylko, co to za haki?"

"Dlaczego Kaczyński znosi Macierewicza? Jeden na drugiego ma jakieś haki. Pytanie tylko, co to za haki?"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński i antoni Macierewicz
Jarosław Kaczyński i antoni MacierewiczŹródło:Newspix.pl / LESZEK NOWAK/FOTONEWS
Posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus w programie "Piaskiem po oczach" w TVN 24 mówiła o sytuacji wewnętrznej w PiS i możliwości przedterminowych wyborów.

– "Liderstwo" Jarosława Kaczyńskiego polega na tym, że w PiS jest sieć zależności. Tam jeden zależy od drugiego, jeden na drugiego ma haka – uważa Scheuring-Wielgus. – Nikt nie wyjdzie z PiS, bo straci bardzo dużo na scenie politycznej. Dla mnie Zjednoczona Prawica nie jest zjednoczona. W ZP są frakcje, jedna działa przeciw drugiej. Ziobro przeciw Gowinowi, Gowin przeciw Ziobro, Kaczyński przeciw Macierewiczowi, a Macierewicz przeciwko Kaczyńskiemu. Ja nie chcę takiego "liderstwa" – mówiła w rozmowie z Konradem Piaseckim posłanka Nowoczesnej.

Jej zdaniem tolerowanie przez prezesa PiS "wybryków" Antoniego Macierewicza w charakterze ministra obrony narodowej jest co najmniej podejrzane. – Zastanawiam się, dlaczego Jarosław Kaczyński znosi zachowania Antoniego Macierewicza na scenie politycznej. Zachowanie Macierewicza nie jest zachowaniem ministra, który może doprowadzić do tego, że czujemy się bezpieczni. Gdyby to była inna osoba, to ten minister by "poleciał". Uważam, że jeden na drugiego ma jakieś haki. To moja teoria. Pytanie tylko, co to jest za hak? Niektórzy politycy Prawa i Sprawiedliwości mówią dokładnie to samo – powiedziała.

Przedterminowe wybory?

Joanna Scheuring-Wielgus rozważała także ewentualność rozpisania wcześniejszych wyborów. Twierdziła, że podobne plotki można usłyszeć w sejmowych kuluarach. – Być może będzie tak, że Prawo i Sprawiedliwość samo się potknie. Poplączą się o własne nogi i doprowadzą do tego, że być może będą nowe wybory parlamentarne – zastanawiała się na głos. – Myślę, że zwrotem akcji będzie 19 grudnia, kiedy będzie zmiana prezesa Trybunału Konstytucyjnego i prof. Andrzej Rzepliński przestanie być prezesem – wskazała.

Źródło: TVN24