Wnioski i poprawki opozycji odrzucone. Projekt PiS ws. TK wrócił do komisji

Wnioski i poprawki opozycji odrzucone. Projekt PiS ws. TK wrócił do komisji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posiedzenie Sejmu
Posiedzenie SejmuŹródło:Flickr / Sejm RP/Krzysztof Białoskórski
We wtorek Sejm zdecydował o odesłaniu do komisji sprawiedliwości projektu PiS ws. Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej upadł wniosek .Nowoczesnej o jego odrzucenie.

Podczas drugiego czytania w Sejmie przedłożonych przez posłów PiS projektów: Przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego zgłoszone zostały redakcyjne poprawki. Przedstawiciel wnioskodawców poseł Waldemar Buda przekonywał, że opozycji zależy wyłącznie na tym, by odroczyć wejście ustaw w życie tak, by następce Andrzeja Rzeplińskiego wybierać zgodnie z obecną ustawą o TK. Poseł wnioskował o odrzucenie poprawek opozycji - łącznie 20, przedstawił zaś cztery propozycje redakcyjno-legislacyjnych zmian w projekcie, które jego zdaniem mają ulepszyć pod tym względem projekt.

Poseł Krzysztof Brejza z PO zarzucił w trakcie dyskusji przedstawicielom PiS, że podobnie jak władza PRL, chcą ingerować w działalność sądów i prokuratury. – Niszczycie zasadę trójpodziału władzy -– twierdził. – Przez 14 dni w Polsce nie będzie obowiązywała żadna regulacja co do TK – alarmowała Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej, która wniosła o odrzucenie projektu. Jak wskazała, wbrew konstytucji, zgodnie z propozycją PiS, po zakończeniu kadencji Rzeplińskiego Trybunałem miałby kierować nie wiceprezes, lecz osoba wskazana przez prezydenta.

Ponieważ projekt nie został odrzucony, zajmie się nim teraz Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, która rozpatrzy poprawki zgłoszone podczas II czytania. Jeszcze podczas tego posiedzenia Sejmu ma dojść do głosowania nad projektem.

Propozycja PiS zawiera pewne kluczowe regulacje, m.in. wprowadza specjalny tryb wyboru nowego prezesa TK. Zakłada też unieważnienie wyboru trzech sędziów TK jako kandydatów dziewięciorga sędziów TK na nowego prezesa Trybunału. Zgodnie z propozycją, od 19 grudnia, kiedy to kończy się kadencja Andrzeja Rzeplińskiego, do czasu powołania nowego prezesa, pracami TK miałby pokierować sędzia TK, "któremu prezydent RP w drodze postanowienia powierzy pełnienie obowiązków prezesa". Byłaby to osoba w najwyższym stażem, a kryteria wskazują na sędzię Julię Przyłębską.

Źródło: WPROST.pl