Ostatni apel Rzeplińskiego. Odchodzący prezes TK pisze do prezydenta

Ostatni apel Rzeplińskiego. Odchodzący prezes TK pisze do prezydenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prof. Andrzej Rzepliński
Prof. Andrzej Rzepliński Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
W poniedziałek 19 grudnia prof. Andrzejowi Rzeplińskiemu kończy się kadencja sędziego TK. W niedzielę wystosował swój ostatni apel do prezydenta Andrzeja Dudy, by nie podpisywał ustawy dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego.

„Najbliższe godziny i dni będą decydujące dla przyszłości Trybunału Konstytucyjnego i tym samym dla przyszłości ustroju konstytucyjnego Państwa” – pisze Rzepliński i apeluje o niepodpisywanie ustawy: „Przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawę o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego".

„Ustawa ta zawiera wiele przepisów niezgodnych z Konstytucją i ostatecznie paraliżujących Trybunał Konstytucyjny. (...) Osoba pełniąca obowiązki prezesa przybędzie do Trybunału we wtorek rano, być może nawet w towarzystwie BOR i rozpocznie urzędowanie. Według omawianej ustawy funkcjonowanie Trybunału zostanie zawieszone na 14 dni” – przewiduje prezes TK.

„Pozwalam sobie wystąpić z apelem do Prezydenta Rzeczypospolitej, aby jako strażnik przestrzegania Konstytucji (art. 126 Konstytucji) wstrzymał się z podpisaniem wymienionej ustawy i poddał ją konsultacjom albo skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego w celu zbadania jej zgodności z Konstytucją. Proszę wszystkich, którym leży na sercu dobro Ojczyzny o poparcie mojego apelu!” – kończy sędzia.

Przypomnijmy, w czwartek 15 grudnia Senat przyjął nową ustawę regulującą pracę Trybunału Konstytucyjnego. Przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK oraz ustawę o statusie sędziów TK przegłosowało 56 senatorów. Przeciwko zmianom odpowiedziało się 27, a 2 wstrzymało się od głosu. Przyjęta bez poprawek ustawa była ostatnią z trzech przygotowanych w sprawie TK przez Prawo i Sprawiedliwość. Do nadania jej mocy potrzebny jest jeszcze podpis prezydenta.

Propozycja PiS zawiera pewne kluczowe regulacje, m.in. wprowadza specjalny tryb wyboru nowego prezesa TK. Zakłada też unieważnienie wyboru trzech sędziów TK jako kandydatów dziewięciorga sędziów TK na nowego prezesa Trybunału. Zgodnie z propozycją, od 19 grudnia, kiedy to kończy się kadencja Andrzeja Rzeplińskiego, do czasu powołania nowego prezesa, pracami TK miałby pokierować sędzia TK, „któremu prezydent RP w drodze postanowienia powierzy pełnienie obowiązków prezesa”. Byłaby to osoba w najwyższym stażem, a kryteria wskazują na sędzię Julię Przyłębską.

Źródło: Gazeta Wyborcza / wprost.pl