20 grudnia papież Franciszek przesłał telegram do biskupa Berlina. Pisze w nim o „głębokim cierpieniu wywołanym przemocą w Berlinie”. Przekonywał o swoim współuczestnictwie w żałobie oraz współczuciu względem rodzin i bliskich ofiar. Wyraził „zaufanie dla bożej litości”. Podziękował służbom ratunkowym i służbom ochrony za ich wysiłki służące minimalizacji strat. Papież Franciszek zapewniał, iż łączy się w modlitwie ze „wszystkimi ludźmi dobrej woli, poświęconymi walce z terroryzmem”. W poniedziałkowym zamachu terrorystycznym w Berlinie zginęło co najmniej 12 osób, a około 50 kolejnych zostało rannych.
W drugim telegramie, przesłanym na ręce prezydenta Rosji Władimira Putina, papież odnosił się do zamachu na rosyjskiego ambasadora, do którego doszło w Ankarze, stolicy Turcji. Wyraził „zasmucenie na wieść o pełnym przemocy ataku”. Przesłał kondolencje do opłakującej stratę rodziny Andrieja Karłowa. Powierzał duszę zabitego Wszechmogącemu Bogu i zapewniał, że wszyscy obywatele Federacji Rosyjskiej mają miejsce w jego modlitwach.