Rząd nie poprze Tuska na kolejną kadencję? „Nawet Orban ma na niego zagłosować”

Rząd nie poprze Tuska na kolejną kadencję? „Nawet Orban ma na niego zagłosować”

Premier Węgier Viktor Orban i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk
Premier Węgier Viktor Orban i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
Podczas unijnego szczytu przywódców na Malcie Donald Tusk ogłosił, że jest gotów dalej być przewodniczącym Rady Europejskiej. Według informacji agencji Reutera, tylko Polska nie popiera byłego premiera. – Będziemy kompletnie osamotnieni – komentowała te doniesienia w TVN24 prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz Platformy Obywatelskiej.

Po spotkaniu przywódców krajów Unii Europejskiej na Malcie były premier krótko rozmawiał z dziennikarzami. – Po rozmowach z wieloma liderami, którzy okazali mi swoje wsparcie, przekazałem im, że jestem gotowy, by kontynuować swoją pracę. Ale to będzie zależało od decyzji przywódców każdego z krajów Unii – powiedział Tusk. Jak wskazuje agencja Reutera, jak na razie, jedynym krajem, który otwarcie sprzeciwia się dalszemu szefowaniu RE przez Tuska, jest Polska.

O ocenę tej sytuacji została zapytana w „Faktach po Faktach” w TVN24 prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Nie chciałabym być na miejscu rządu, który jako jedyny nie będzie głosował na Donalda Tuska. Nawet Wiktor Orban, z którym tak się przyjaźni zarówno pani premier, jak i pan prezes (Jarosław Kaczyński – red.), okazuje się że jednak na Tuska zagłosuje – mówiła.

Według Gronkiewicz-Waltz, taka sytuacja wskazuje na to, że Polska będzie w przyszłości „kompletnie osamotniona” w Unii Europejskiej. – To świadczy też o tym, że nie mamy rozeznania w UE, i że skłócimy się z resztą Unii – powiedziała.

Czytaj też:
Merkel będzie zabiegać w Polsce o poparcie dla Tuska? „Nie położy jego głowy na tacy i nie poda Kaczyńskiemu jak ofiary”