Prezes PiS mówił o nakazie aresztowania dla Tuska? Gowin: To kompletna bzdura, takie słowa nie padły

Prezes PiS mówił o nakazie aresztowania dla Tuska? Gowin: To kompletna bzdura, takie słowa nie padły

Jarosław Gowin
Jarosław Gowin Źródło:Newspix.pl / TEDI
Brytyjski dziennik „Financial Times” twierdzi, że Jarosław Kaczyński miał zasugerować podczas rozmowy z Angelą Merkel, że Polska może wydać za Donaldem Tuskiem Europejski Nakaz Aresztowania. Do publikacji odnieśli się na antenie TVN 24 wicepremier Jarosław Gowin i szef PO Grzegorz Schetyna

„Financial Times”, powołując się na słowa dwóch unijnych dyplomatów, poinformował, że Jarosław Kaczyński miał zasugerować podczas rozmowy z Angelą Merkel, że Polska może wydać za Donaldem Tuskiem Europejski Nakaz Aresztowania. Rozmowa ta miała odbyć się podczas ostatniego spotkania Kaczyńskiego z Merkel na początku lutego w Warszawie. Podobne tropy wskazywał po tamtej rozmowie prof. Ryszard Legutko, który wykluczał udzielenie Tuskowi poparcia w sprawie przedłużenia kadencji, m.in. ze względu na „toczące się wobec niego różne postępowania”.

Do publikacji brytyjskiego dziennika odniósł się na antenie wicepremier Jarosław Gowin. Zdaniem ministra nauki i szkolnictwa wyższego „jest to kompletna bzdura, a słowa o europejskim nakazie aresztowania Tuska nie padły”. – Nie byłem co prawda obecny na spotkaniu Jarosława Kaczyńskiego z Angelą Merkel, ale mam zapewnienie, że żadne tego typu słowa nie padły – tłumaczył polityk dodając, że „prezes PiS nie od dziś ma wiele zastrzeżeń do polityki i działalności Donalda Tuska, ale tego typu sformułowanie na pewno nie padło z jego ust”. W opinii Gowina „publikację „FT” należy określić modnym ostatnio pojęciem postprawdy”. – Mam doświadczenia z tą gazetą. Ja udzieliłem wywiadu ówczesnemu reportowi „FT”, po tym jak przeczytałem tekst byłem zdumiony, ten człowiek niczego nie zrozumiał z tego co usłyszał – tłumaczył wicepremier na antenie TVN 24.

„Jestem w stanie wyobrazić sobie, że liderzy PiS mogli rozmawiać z Merkel w taki sposób”

– Wierzę, że na pewno rozmawiali. Prof. Krasnodębski powiedział, że była rozmowa o Donaldzie Tusku, o przyszłości, o postępowaniach, które są prowadzone, o możliwych zarzutach. Nie wykluczam, że tej w konwencji zdarzeń i w tych meandrach miłej rozmowy mogła się pojawiać też taka rzecz w ustach prezesa Kaczyńskiego – stwierdził Grzegorz Schetyna dodając, że„jest w stanie sobie to wyobrazić, że posłowie i liderzy PiS mogli rozmawiać z kanclerz Niemiec właśnie w taki sposób, używając takich wyssanych z palca argumentów”.

Czytaj też:
„Ładnie to tak na Polaka Niemcom donosić?” Tusk odpowiada na rzekome sugestie Kaczyńskiego

Źródło: TVN24