Wicemarszałek Senatu, a zarazem wiceprzewodniczący partii Polska Razem (formacja wchodzi w skład koalicji Zjednoczona Prawica skupionej wokół PiS – red.) powiedział, że „podpisuje się pod tym, co powiedział (Witold Waszczykowski – red.)”, choć zastrzegł, że wyklucza ze swojej aprobaty słowo „fałszerstwo” użyte przez szefa MSZ. - Jednocześnie chcę zapewnić, że rząd w sensie politycznym się tą sprawą nie zajmuje – dodał i przypomniał, że mówił o tym również rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Adam Bielan został zapytany także o kwestię ekspertyz, na które powoływał się Witold Waszczykowski. – Nie znam tych ekspertyz, ale znam wypowiedzi publiczne tych ekspertów – mówił. Wicemarszałek Senatu zapewnił również, że szef polskiej dyplomacji 'pozostanie na stanowisko tak długo, jak pani premier Szydło będzie uważała, że spełnia swoje zadania”.
Polityk przypomniał, że szef MSZ po kilku godzinach od porannej rozmowy „rozwinął” swoją myśl i zapewnił, że rząd nie będzie próbował podważać wyboru Donalda Tuska. - Jesteśmy po zmianie czasu i każdy może być rano mniej precyzyjny niż w południe – skwitował sprawę Adam Bielan.
Czytaj też:
Waszczykowski wycofuje się ze swoich słów i tłumaczy, co miał na myśli