Putin o globalnym ociepleniu: To nie jest wina ludzi. Już wcześniej robiło się cieplej

Putin o globalnym ociepleniu: To nie jest wina ludzi. Już wcześniej robiło się cieplej

Prezydent Rosji Władimir Putin podczas wizyty na archipelagu Ziemi Franciszka Józefa
Prezydent Rosji Władimir Putin podczas wizyty na archipelagu Ziemi Franciszka Józefa Źródło:kremlin.ru
Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że ludzie nie są odpowiedzialni za zmiany klimatu. Te słowa wygłosił dzień po tym, jak odwiedził archipelag Ziemię Franciszka Józefa na morzu Barentsa.

29 marca Putin odwiedził archipelag Ziemi Franciszka Józefa, gdzie sprawdzał, jak postępują prace nad usuwaniem szkód środowiskowych w rosyjskim regionie arktycznym. Dzień później prezydent Rosji oświadczył, że ocieplenie klimatu rozpoczęło się w latach 30. XX wieku. Jak stwierdził, lodowce topnieją od dziesięcioleci i dodał, że „globalne ocieplenie to nie jest wina ludzi”.

– Powiem coś, co będzie mało popularne (...). Globalne ocieplenie zaczęło się w latach 30. ubiegłego wieku. W tamtych czasach nie było jeszcze efektów działalności człowieka, ale już robiło się cieplej. Nie neguję problemu globalnego ocieplenia. Problem nie leży w tym, jak je powstrzymać (globalne ocieplenie – red.), ponieważ to jest niemożliwe. To może być związane z globalnymi cyklami na Ziemi. Problemem teraz jest to, jak się do tego przystosować – mówił Putin podczas przemówienia w Archangielsku, gdzie odbyło się forum Rady Arktycznej.

Prezydent Rosji stwierdził też, że globalne ocieplenie i topnienie lodowców może mieć dobry wpływ na lokalną gospodarkę. Jak wskazywał, zanikanie lodowców może sprawić, że region zwiększy swoje ekonomiczne możliwości.

Źródło: Reuters, France24