PO zapowiada błękitny marsz w stolicy. „100 tysięcy ludzi wkurzonych na zły rząd PiS to jest siła ludzi”

PO zapowiada błękitny marsz w stolicy. „100 tysięcy ludzi wkurzonych na zły rząd PiS to jest siła ludzi”

Marcin Kierwiński
Marcin Kierwiński Źródło: Newspix.pl / fot. Jacek Herok
Zdaniem posła PO Marcina Kierwińskiego organizowanie konferencji, na której przedstawione zostaną wyniki prac podkomisji MON badającej katastrofę smoleńską akurat 10 kwietnia jest niestosowne. – Uważam, że bardziej w ciszy i zadumie powinniśmy pójść na groby naszych kolegów, którzy tam zginęli, a nie robić politykę – stwierdził na antenie RMF FM.

Polityk podkreślił, że „od podkomisji MON posłowie PO chcieliby się przede wszystkim dowiedzieć tego, co udało się zrobić w trakcie 14 miesięcy od powołania tego organu i na co zostało przeznaczone blisko 1,5 mln złotych, które członkowie podkomisji otrzymali z publicznych pieniędzy”. Poseł PO przyznał, że „w czasach kiedy PO rządziła była zbyt duża wiara, że fakty przygotowane przez najlepszych polskich ekspertów obronią się same, bez tej warstwy politycznej”. – No niestety nie obroniły się. Antoni Macierewicz od 7 lat kłamie w tej sprawie, i trochę zabrakło aktywności ze strony tego politycznego przekazu – ocenił.

„Ta władza nie chce się rozliczyć ze społeczeństwem”

Marcin Kierwiński skomentował także wniosek o wotum nieufności dla premier Beaty Szydło złożony przez Platformę Obywatelską. – Mam nadzieję, że cała opozycja stanie murem przeciw złym rządom PiS. Takie przynajmniej deklaracje słyszymy od partii opozycyjnej, od posłów Nowoczesnej, PSL-u, partii czy też Ruchu Kukiz'15 ja osobiście nie uznaję za partie opozycyjną – tłumaczył poseł PO. Polityk przyznał, że „PiS rządzi 18 miesięcy i za te 18 miesięcy społeczeństwo ma prawo oczekiwać realnego rozliczenia tej władzy”. – Ta władza nie chce się rozliczyć ze społeczeństwem. Słyszeliśmy, że będzie słuchać obywateli nie słucha obywateli – wyjaśnił. Zapytany o możliwość połączenia z Nowoczesną, polityk Platformy stwierdził, że „skala bałaganu, który w tym kraju robi PiS jest tak duża, że każdy scenariusz musimy brać pod uwagę”. – Zdajemy sobie sprawę, że zjednoczona opozycja w wyborach samorządowych może pokonać PiS – dodał.

Poseł PO mówił również o planowanym na 6 maja błękitnym marszu. Decyzję o zorganizowaniu 6 maja marszu w stolicy podjął w czwartek zarząd PO. Do ratusza został już skierowany wniosek o rejestrację zgromadzenia. PO spodziewa się 100 tysięcy uczestników. – Jak patrzę na to, jak demonstrację zwołuje PiS - demonstrację poparcia dla rządu - i przychodzi tam po 200-300 osób, to 100 tysięcy ludzi wkurzonych na zły rząd PiS to jest siła ludzi – ocenił Kierwiński.

Źródło: RMF FM