Były radny PiS miał znęcać się nad żoną. Teraz domaga się rozwodu z winy kobiety

Były radny PiS miał znęcać się nad żoną. Teraz domaga się rozwodu z winy kobiety

Przemoc
Przemoc Źródło: Fotolia / Autor: LoloStock
Do internetu trafiło nagranie udostępnione przez żonę byłego radnego PiS Rafała Piaseckiego, które ma dowodzić, jak mężczyzna znęca się nad swoją rodziną.

Nagranie, które udostępniła w internecie Karolina Piasecka pokazuje, w jak brutalny sposób były radny PiS miał traktować swoją żonę. Po kłótni o to, że kobieta zapomniała zabrać kwiatka, którego podarował jej mąż, były polityk PiS obrażał żonę przy użyciu wyjątkowo wulgarnych zwrotów. Karolina Piasecka słyszy od męża, że jest „pi******ną szmatką, debilką, frajerką i dziwką”. Mężczyzna mówi, że nienawidzi swojej żony. W dalszej części nagrania słychać, że kobieta zostaje uderzona. „Nie piszcz, zamknij k***a ryj” – krzyczy do przestraszonej kobiety Rafał Piasecki.

O dramacie, którego doświadczyła, żona byłego bydgoskiego radnego PiS postanowiła opowiedzieć w jednym z programów telewizyjnych.Kobieta tłumaczy, że zdecydowała się opowiedzieć o swojej sytuacji, aby pomóc innym kobietom odnaleźć w sobie siłę, aby wyzwolić się z kręgu przemocy domowej. Adwokat Piaseckiej, którego cytuje „Gazeta Wyborcza”, twierdzi, że mąż wywoził kobietę do lasu i próbował zrzucić ze skarpy.

Były radny PiS stwierdził, iż ma wiele dowodów na to, że jego żona kłamie. W oświadczeniu, które wydał, gdy sprawa wypłynęła, podkreślał, że jest niewinny i posiada dowody na to, że jego żona kłamie, wobec czego domaga się rozwodu z orzeczeniem o jej winie. Były polityk dodał, że kobieta była wobec niego nieuczciwa.

Do sprawy odniosła się na swoim profilu na Facebooku polityk lewicy Barbara Nowacka. „Ten koszmar dzieje się w wielu domach i rodzinach. A rząd (stworzony przez PiS) snuje plany wypowiedzenia konwencji antyprzemocowej i nie wspiera organizacji walczących z przemocą wobec kobiet. W dodatku w ustach pełno mają frazesów o tradycyjnym polskim szacunku wobec kobiet. Hipokryci!” – napisała Nowacka na swoim profilu na Facebooku.

facebook

Źródło: Gazeta Wyborcza