Dziennik wysnuwa takie wnioski na podstawie porównania umowy, jaką firma zawarła z Brazylią i kontraktu, który wynegocjował poprzedni rząd z Airbus Helicopters. Brazylijskie siły zbrojne nabyły 50 helikopterów Eurocopter EC725 Super Cougar (obecnie produkowanych pod nazwą H225M Caracal). Początkowo zaoferowano im je za 2,5 mld euro (ponad 10 mld zł), ale ostatecznie Brazylijczycy wynegocjowali cenę 1 mld 847 mln euro (ok. 7,5-8 mld zł). Dla porównania – rząd PO-PSL za 50 śmigłowców Caracal zgodził się zapłacić około 3 mld euro (13 mld zł).. O fiasku ostatecznego porozumienia ws. dostawy caracali miał według informacji dziennika zadecydować brak umowy offsetowej.
Cytowany przez „Nasz Dziennik” wiceminister Bartosz Kownacki przypomniał, że poprzednicy PiS zgodzili się kupić o 20 mniej śmigłowców, przy jednoczesnych zachowaniu wartości kontraktu. – W Brazylii rząd wynegocjował niższą kwotę za zamawiane helikoptery, a w Polsce rząd PO-PSL wynegocjował niższą liczbę śmigłowców – podsumował Kownacki.
W ostatnim czasie sprawa negocjacji ws. caracali powróciła za sprawą wypowiedzi byłego już przewodniczącego podkomisji smoleńskiej. 14 kwietnia na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” opublikowano wywiad z Berczyńskim, w którym przekonywał on, że jego zasługą było zerwanie rozmów dotyczących finalizacji kontraktu na zakup śmigłowców wielozadaniowych Caracal dla Wojska Polskiego. Od słów Berczyńskiego w oficjalnym stanowisku odcięło się Ministerstwo Obrony Narodowej, jednak według informacji „DGP” w oświadczeniu nie zawarto pełnego stanu faktów. W czwartek 20 kwietnia Berczyński podał się do dymisji, która została przyjęta przez Antoniego Macierewicza.
Czytaj też:
Macierewicz ujawnia przyczyny dymisji Berczyńskiego. „Dziękuję Wacku”