Ustępujący prezydent poparł Emmanuela Macrona i zaatakował Marine Le Pen

Ustępujący prezydent poparł Emmanuela Macrona i zaatakował Marine Le Pen

Francois Hollande podczas pierwszej tury wyborów
Francois Hollande podczas pierwszej tury wyborów Źródło: Newspix.pl / ABACA
Francois Hollande w specjalnym orędziu poparł Emmanuela Macrona w wyścigu o urząd prezydenta Francji.

W swoim wystąpieniu Francois Holllande, który 15 maja ustąpi z urzędu prezydenta po jednej kadencji z najniższym w historii poziomem poparcia społecznego, zaapelował, by głosować na Emmanuela Macrona, co ma zablokować możliwość wyboru szefowej Frontu Narodowego Marine Le Pen.

Krytyka Le Pen

– Obecność przedstawicielki skrajnej prawicy w drugiej turze wyborów niesie za sobą ryzyko dla Francji – stwierdził po czym ostrzegł, że efekty elementów programu Frontu Narodowego, takich jak np. opuszczenie strefy euro, dodatkowe opodatkowanie zagranicznych koncernów, czy wprowadzenie klauzul protekcjonistycznych, doprowadzi do zlikwidowania „tysięcy miejsc pracy”. Ponadto wskazał na ryzyko „izolacji Francji” oraz oskarżył Front Narodowy o współpracę z „ekstremistami w całej Europie”. – W końcu, w obliczu terroryzmu, odpowiedzą powinna być solidarność, która pokazuje siłę Francji. Skrajna prawica dzieli Francję i Francuzów. Marine Le Pen stygmatyzuje obywateli ze względu na ich pochodzenie i wyznawaną religię. To pogwałcenie podstawowych wartości, na których zbudowano nasze państwo – przekonywał.

facebook

„Będę głosował na Macrona”

– Z tego powodu i w obliczu takiego ryzyka, będę głosował na Emmanuela Macrona – powiedział. – Dziś Emmanuel Macron jest tym, który zapewnia racjonalne rządy we Francji w tym szczególnym okresie dla naszego kraju, Europy i świata – dodał.

Wyniki pierwszej tury

Oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich ogłoszone przez francuskie Ministerstwo Spraw potwierdziły wyniki sondaży exit polls. W drugiej turze wyborów prezydenckich znaleźli się: Marine Le Pen oraz Emmanuel Macron.
Macron zdobył w pierwszej turze 24,01 procent głosów, a Le Pen 21,30 procent. Francois Fillon uzyskał poparcie na poziomie 20,01 procent, a przedstawiciel skrajnej lewicy Jean-Luc Melenchon zdobył 19,58 procent głosów. Benoit Hamon zdobył 6,36 proc., a Nicolas Dupont-Aignan 4,70 proc. głosów. Stawkę pierwszej tury wyborów prezydenckich zamknęli: Jean Lassale (1,21 proc.), Philippe Poutou (1,09 proc.), Francois Asselineau (0,92 proc.), Nathalie Arthaud (0,64 proc.) i Jacques Cheminade (0,18 proc.).
Do głosowania w wyborach uprawnionych było około 47 milionów Francuzów, a frekwencja wyniosła ponad 80 proc.

O tym, jakie warunki muszą zostać spełnione, by zwycięstwo odniosła Marine Le Pen można przeczytać na łamach 16/2017 wydania tygodnika "Wprost".

Czytaj też:
Zwycięstwo Le Pen w drugiej turze jest możliwe. Socjofizyk tłumaczy, jakie warunki muszą zostać spełnione

Źródło: WPROST.pl