Siemoniak przeprasza Macierewicza. „Za Berczyńskiego, Misiewicza, Głąba...”

Siemoniak przeprasza Macierewicza. „Za Berczyńskiego, Misiewicza, Głąba...”

Tomasz Siemoniak
Tomasz Siemoniak Źródło: Newspix.pl / LUKASZ WIESZALA / FOKUSMEDIA.COM.PL
W czwartek w rozmowie z portalem niezależna.pl Antoni Macierewicz stwierdził, że może rozmawiać z Tomaszem Siemoniakiem, tylko wtedy, jak ten „przeprosi za wszystkie kłamstwa”. „Panie Antoni, Pan się nie boi!” – odpowiada na Facebooku były szef MON.

Antoni Macierewicz w rozmowie z portalem niezależna.pl odniósł się do materiału wideo, który zamieściła Platforma Obywatelska. Tomasz Siemoniak przypomina na nagraniu, że przed wyborami wezwał Antoniego Macierewicza do debaty. „Wtedy stchórzył, schował się. Mówiono, że kto inny będzie ministrem obrony. Dziś, po półtora roku, gdy okazał się najgorszym ministrem obrony, chciałbym porozmawiać z nim o bezpieczeństwie Polski. Chciałbym, aby wytłumaczył się ze swoich działań. Wzywam do debaty” – mówi.

– Mogę rozmawiać z panem Siemoniakiem dopiero wtedy, jak przeprosi za wszystkie kłamstwa. Systematycznie podaje on nieprawdziwe informacje, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – stwierdził szef MON Antoni Macierewicz, odpowiadając na nagrania.

W odpowiedzi na ten wywiad, Tomasz Siemoniak napisał na swoim Facebooku: „Przepraszam zatem za Berczyńskiego, Misiewicza, Głąba, D'Amato, Mistrale i karambole. Panie Antoni, Pan się nie boi! #wzywamydodebaty”.

facebook

Ludzie WPROSTLudzie WPROST
Źródło: WPROST.pl / niezalezna.pl