Szczątki ośmiu ofiar katastrofy smoleńskiej w jednej trumnie. Posłanka PiS wskazuje winnych

Szczątki ośmiu ofiar katastrofy smoleńskiej w jednej trumnie. Posłanka PiS wskazuje winnych

Małgorzata Wassermann
Małgorzata Wassermann Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Posłanka PiS Małgorzata Wassermann w rozmowie z PolskieRadio.pl wskazała winnych zaniedbań, które ujawniane są przy ekshumacjach ofiar katastrofy smoleńskiej. – W sensie prawnym, to prokuratura. Poza tym za zaniedbania odpowiada również premier Donald Tusk – stwierdziła.

W poniedziałkowym wydaniu „Fakt” przytacza szokujące rezultaty badań szczątków złożonych w trumnie gen. Bronisława Kwiatkowskiego, Dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych RP, które ekshumowano 4 kwietnia. Biegli ustalili, że oprócz ciała tragicznie zmarłego wojskowego, w trumnie znajdowały się szczątki jeszcze siedmiu innych osób. Rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik w odpowiedzi na pytania dziennikarzy portalu gazeta.pl potwierdziła informacje rodziny gen. Bronisława Kwiatkowskiego.

Wcześniej „Fakt” opublikował słowa wdowy po generale, Krystyny Kwiatkowskiej. – Krzyczeć mi się chce na cały świat. Nienawidzę kłamstwa. Siedem lat mnie okłamywali – skomentowała kobieta. Jak stwierdziła, doszło do profanacji ciała jej męża. Dziennik podaje, że trumnie dowódcy znalezione zostały jeszcze m.in. ręka, kończyny z biodrami oraz części głów.

Czytaj też:
Prokuratura potwierdza: Szczątki 8 osób w trumnie gen. Kwiatkowskiego

„Za zaniedbania odpowiedzialny jest Donald Tusk”

– To bardzo przykra informacja dla pani Krystyny Kwiatkowskiej, bliskich pana generała, ale również pozostałych rodzin smoleńskich. Ludzie, którzy nie dopełnili obowiązków i są odpowiedzialni za to zaniedbanie oraz dziesiątki innych, podobnych, powinni zostać rozliczeni – powiedziała w rozmowie z PolskieRadio.pl Małgorzata Wassermann. Jej zdaniem jedną z osób odpowiedzialnych za zaniedbania jest Donald Tusk. – Łatwo można odszukać i odsłuchać jego wypowiedzi z tamtego okresu, kiedy mówił, że ponosi całkowitą odpowiedzialność za wszystkie decyzje dotyczące katastrofy smoleńskiej – przypomniała.

Posłanka PiS przekonywała również, że Ewa Kopacz musi wytłumaczyć, w jakim charakterze udała się do Moskwy w 2010 roku. – Jej obowiązkiem jest wyjaśnić, jakie miała pełnomocnictwa i do czego oraz przez kogo była umocowana – stwierdziła. Zdaniem Wassermann wszczynanie nowego śledztwa w sprawie nie ma sensu, ponieważ one cały czas trwają. – Należy gromadzić materiały w podjętych już postępowaniach – zaznaczyła.

Źródło: Polskie Radio / Wprost.pl