Znak czasów. W Watykanie Boże Ciało przeniesiono na niedzielę, w Polsce episkopat promuje hasztag

Znak czasów. W Watykanie Boże Ciało przeniesiono na niedzielę, w Polsce episkopat promuje hasztag

Procesja Bożego Ciała w Krakowie (2015)
Procesja Bożego Ciała w Krakowie (2015) Źródło: Newspix.pl / Lukasz Wieszala
Święto Bożego Ciała jest jednym z najważniejszych i najstarszych świąt w Kościele katolickim. Zostało ustanowione w XIII wieku. W Polsce znamy je za sprawą przede wszystkim procesji, które przemierzają ulice miast. W tym roku episkopat postanowił dotrzeć z przesłaniem święta do internautów. Z kolei Watykanie zdecydowano o zmianie daty obchodów.

Przed kilkoma dniami na twitterowym profilu wykorzystywanym przez Konferencję Episkopatu Polski do przekazywania najważniejszych informacji dotyczących postanowień zgromadzeń biskupów pojawił się apel, by w mediach społecznościowych publikować zdjęcia z procesji z wykorzystaniem hasztagu #Procesja.

twitter

Rzecznik KEP ksiądz Paweł Rytel-Andrianik w jednym z wpisów stwierdził, że publikowanie fotografii z hasztagiem #Procesja to wypełnienie przesłania Jana Pawła II, by umacniać wiarę poprzez jej przekazywanie.

twitter

Centralne obchody

W tym roku centralna procesja Bożego Ciała odbędzie się w Warszawie. Rozpocznie się wymarszem z archikatedry św. Jana Chrzciciela po mszy, która odbędzie się o godz. 10:00. Wierni przejdą Krakowskim Przedmieściem na Plac Piłsudskiego, gdzie metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz pobłogosławi wiernych oraz Polskę Najświętszym Sakramentem.

Watykan zmienia datę

Co ciekawe, główne uroczystości obchodów Bożego Ciała w Watykanie odbędą się nie dziś, ale dopiero w niedzielę, co ma być spowodowane faktem, iż we Włoszech i wielu innych krajach, inaczej niż w Polsce, święto nie jest dniem wolnym od pracy. Nie wiadomo czy to jednorazowa decyzja, czy święto zostanie przeniesione na stałe.

Historia Bożego Ciała

Uroczystość Bożego Ciała (Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej), to jedno z głównych świąt obchodzonych przez Kościół katolicki. Wprowadził je w 1246 roku biskup Robert dla diecezji Liege w Belgii, a papież Urban IV w 1264 r. ustanowił święto Bożego Ciała dla całego Kościoła. Święto to zostało ustanowione po widzeniach, które miała bł. Julianna z Cornillon (1193-1258) we Francji. Ukazywała się jej jasna tarcza księżyca z ciemną plamą. Zgodnie z ówczesną interpretacją, przyczyną tego był brak wśród świąt kościelnych dnia poświęconego Najświętszemu Sakramentowi.

Pod wpływem tych widzeń biskup Robert ustanowił w 1246 roku takie święto dla diecezji Liege. W 1252 r. zostało ono rozszerzone na Germanię. W 1263 roku miał miejsce cud eucharystyczny w Bolsenie, gdy hostia w rękach wątpiącego w transsubstancjację księdza zaczęła krwawić. Korporał, na który wówczas spadły krople krwi, przechowywany jest w katedrze w pobliskim Orvieto.

W 1264 roku papież Urban IV - bullą "Transiturus" - święto Bożego Ciała ustanowił dla całego Kościoła. Na termin obchodów wyznaczył czwartek w oktawie Trójcy Przenajświętszej. Jednakże ze względu na śmierć Urbana IV jego bulla w tej sprawie nie została ogłoszona. Uczynił to dopiero papież Jan XXII w 1317 roku.

Już w pierwszych wiekach chrześcijanie czcili Najświętszy Sakrament, a nawet ginęli w jego obronie. Najświętszy Sakrament Ciała i Krwi Pańskiej czci Kościół w każdej mszy świętej, a w Wielki Czwartek obchodzi rocznicę ustanowienia Eucharystii. Głównym celem obchodów Bożego Ciała jest publiczne wyznanie wiary w obecność Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, oddanie Mu czci i podziękowanie za łaski płynące przez ten Sakrament, a także przebłaganie go za zniewagi wyrządzone przez słabość i oziębłość ludzką oraz bluźnierstwa niewiernych.

Pierwsze procesje w uroczystość Bożego Ciała odbyły się w latach 1265-75 w Kolonii, w Niemczech. Niesiono w nich krzyż z Najświętszym Sakramentem. W Polsce święto to obchodzi się w czwartek po uroczystości Trójcy Świętej, a więc jest to święto ruchome, wypadające zawsze 60 dni po Wielkanocy. W niektórych krajach przenoszone jest na kolejną niedzielę. Jako pierwszy obchody święta Bożego Ciała w Polsce wprowadził w diecezji krakowskiej w 1320 roku bp Nanker.

Procesje odbywały się już w XIV wieku w Płocku. Przyjęto powszechnie zwyczaj odprawiania w Boże Ciało mszy świętej w obecności wystawionego Najświętszego Sakramentu. W późnym średniowieczu i renesansie największym sanktuarium kultu Bożego Ciała w Polsce był poznański kościół Bożego Ciała. Pod koniec XV w. procesje w uroczystość Bożego Ciała były już powszechne w Niemczech, Anglii, Francji, w północnych Włoszech i w Polsce. Budowano cztery ołtarze jako stacje procesyjne. W uroczystym pochodzie ze śpiewem uczestniczyło duchowieństwo, cechy rzemieślnicze, bractwa kościelne, szkoły i rzesze wiernych.

Od czasów reformacji, która zakwestionowała obecność Chrystusa pod postacią chleba i wina, procesje Bożego Ciała stały się manifestacją wiary. W procesji stołecznej w Polsce doby przedrozbiorowej kapłana niosącego monstrancję z Najświętszym Sakramentem podtrzymywał król wespół z najwyższymi dostojnikami państwowymi. Uczestnictwo wiernych w procesji łączyło się z manifestacją uczuć narodowych.

W okresie II Rzeczypospolitej procesje Bożego Ciała były w Warszawie celebrowane niezwykle uroczyście. Także w pierwszych latach po wojnie (1945-48) w warszawskiej procesji prymasowi towarzyszyli przedstawiciele komunistycznych władz, chcąc w ten sposób zyskać uznanie społeczeństwa. Konferencja Plenarna Episkopatu Polski 17 lutego 1967 r. zmodyfikowała obrzędy procesji Bożego Ciała, wprowadzając w całej Polsce nowe modlitwy przy każdym z czterech ołtarzy oraz czytania z czterech Ewangelii, tematycznie związanych z Eucharystią. W III Rzeczpospolitej, w latach 1991-95, w procesjach Bożego Ciała w Warszawie obok prymasa Polski kardynała Józefa Glempa brali udział członkowie najwyższych władz państwowych z ówczesnym prezydentem Lechem Wałęsą.

Polskie tradycje

Święto Bożego Ciała jest również zakorzenione w polskiej świadomości o czym świadczą liczne lokalne tradycje. Jedną z nich jest układanie kwiatowych dywanów przez mieszkańców Spycimierza nieopodal Uniejowa w woj. łódzkim. Tradycja ma około 200 lat. Według legendy, gdy nieopodal Spycimierza przejeżdżał Napoleon,ludzie chcieli usypać mu drogę kwiatami. Ostatecznie władca wybrał inną drogę, natomiast mieszkańcy od tego czasu układają "kwiatowy dywan dla Pana Boga". Każda z rodzin dekoruje pas drogi przed swoim domem. Do tworzenia dywanu mieszkańcy używają płatków kwiatów, liści kasztanowców, kłosów zbóż i traw, mchu oraz gałązek drzew i krzewów. Do dekoracji wykorzystują też piasek. Na kilka dni przed procesją spycimierzanie gromadzą odpowiednią ilość kwiatów; aby zachowały świeżość, przechowują je w piwnicach domów.

Źródło: WPROST.pl