Skandaliczne słowa Lecha Wałęsy. „Takiego barbarzyństwa i skandalu, to nawet Hitler nie zrobił”

Skandaliczne słowa Lecha Wałęsy. „Takiego barbarzyństwa i skandalu, to nawet Hitler nie zrobił”

Były prezydent Lech Wałęsa
Były prezydent Lech Wałęsa Źródło: Newspix.pl / fot. Michał Fludra
Lech Wałęsa w rozmowie z radiem TOK FM skomentował wysokie notowania PiS w sondażach. Były prezydent w ostrych słowach skomentował ataki na swoją osobę.

– Oni droga ubecką was atakują, bo wmawiają, że ja nie byłem uczciwy. Was przekonują, społeczeństwo, żebyście odeszli ode mnie. To jest wielkie nieporozumienie – mówił Wałęsa pytany o sprawę TW „Bolka”. W opinii byłego prezydenta „w tej kwestii atakowane jest głównie społeczeństwo”. – Nawet inteligentni ludzie uwierzyli w te pomówienia. UB miało prostą metodę: zabrać żołnierzy. Mnie na agenta nie chciano – dodał. Wałęsa podkreślił, że „jego zadaniem wówczas była ochrona ludzi”. – Traktowano mnie jako przywódcę, rozmawiano ze mną. Wtedy, gdybym z nimi nie rozmawiał, nie nauczyłbym się niczego i nie był w stanie dobrze przeprowadzić 80' roku. Ja myślałem: spokojnie, i tak bym zdradził was przy pierwszym zakręcie, bo ja byłem z innej niż SB strona. (...) Te wszystkie papiery IPN są nie moje, moja teczka była pusta. Sam Kiszczak mówił, dzisiaj powkładano w moją teczkę dokumenty i robi się ze mnie agenta. Tam są miejsca wypisane, w których ja nie byłem nawet nigdy – wyjaśnił.

W dalszej części rozmowy w TOK FM padły ostrzejsze słowa. – Takiego barbarzyństwa, skandalu, to nawet Hitler nie zrobił, jak oni zrobili. Szczególnie Kaczyńscy! Tego tak nie można zostawić Kiszczaka na świadka się bierze przeciwko mnie, a on co najmniej dwa razy próbował mnie zabić – komentował Wałęsa.

Według Wałęsy „dobre notowania w sondażach partii rządzącej to efekt populizmu i demagogii proponowanych przez PiS”. – Te 500 złotych na dziecko...Inni nie dawali tak sami, a tutaj jest Janosik, który daje. W tych warunkach trudno jest być opozycją, musiałaby dawać podwójnie: jak ci pięćset, to ci tysiąc – stwierdził były prezydent.

Pytany o sprawę reparacji, były prezydent zaznaczył, że on za wojnę zapłacił ojcem. – Jednak na poziomie polityki, to nie w taki sposób takie sprawy się załatwia, nie można naciskać. Dawno minęło, nie na to czas dzisiaj. Bo jeśli wejdziemy w tę drogę, to można zawsze udowadniać, co by było gdyby. To jest jednak pusta dyskusja. Jest po faktach. Zróbmy Europę XXI wieku, wybaczajmy i prośmy o to, by nas zrozumiano – podkreślił były lider „Solidarności”.

Czytaj też:
Wałęsa powołuje się na słowa Kiszczaka i pisze o „popaprańcach”

Źródło: Tok FM