Kempa ostro o „czarnym proteście”. „Poziom manipulacji niektórych Polek sięgnął zenitu”

Kempa ostro o „czarnym proteście”. „Poziom manipulacji niektórych Polek sięgnął zenitu”

Beata Kempa
Beata KempaŹródło:Newspix.pl / Konrad Koczywas
– Poziom manipulacji przez niektóre Polki sięgnął zenitu – mówiła na antenie Radia ZET szefowa Kancelarii Premiera Beata Kempa, pytana o „czarny protest”. Stwierdziła, że żyjemy w wolnym kraju i możemy manifestować, jednak „nie można w sposób pokrętny tłumaczyć, że inne Polki są krzywdzone”.

3 października 2016 roku w wielu polskich miastach odbył się Czarny Protest. Sprzeciw kobiet wywołała decyzja Sejmu, który skierował do dalszych prac w komisjach projekty ustaw zakładające bezwzględny zakaz aborcji oraz zmiany w stosowaniu metody in vitro. W pierwszym czytaniu odrzucono natomiast projekt liberalizacji prawa aborcyjnego. Decyzja posłów wywołała oburzenie kobiet, które zorganizowały protesty przeciwko naruszaniu ich praw.

– Myślę, że poziom manipulacji – niestety, przykro to przyznać – przez niektóre Polski sięgnął zenitu – komentowała dziś w Radiu ZET Kempa. – Żyjemy w wolnym kraju i to też dowodzi, że możemy manifestować, zbierać się, tworzyć zgromadzenia. Tym nie mniej nie można w sposób dość pokrętny tłumaczyć, że inne Polki są w jakiś sposób krzywdzone, poszkodowane, a tym bardziej przez rząd w sytuacji, kiedy po prostu tak nie jest – stwierdziła Kempa. Tłumaczyła, że nawet patrząc na rząd widać, że nie ma nierówności, bo szefem KPRM po raz pierwszy jest kobieta, premierem jest kobieta, a w armii dodatkowo jest więcej kobiet. – Mamy np. raport PWC, który mówi o tym, że rozbieżność, jeśli idzie o płace [kobiet i mężczyzn], jesteśmy w czwórce najlepszych krajów – dodała. Przywołała ponadto tzw. „Indeks szklanego sufitu” „The Economist”, zgodnie z którym Polki są postrzegane jako te, którym żyje i pracuje się lepiej, niż np. Niemkom.

Źródło: Radio Zet