Matka ministra Ziobro złożyła skargę do ETPC. Chodzi o jej zmarłego męża

Matka ministra Ziobro złożyła skargę do ETPC. Chodzi o jej zmarłego męża

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło:Newspix.pl / fot. Marek Konrad
Krystyna Kornicka-Ziobro, matka ministra sprawiedliwości, złożyła skargę do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Chodzi o sprawę śmierci jej męża, Jerzego Ziobro.

Matka Zbigniewa Ziobro złożyła skargę w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Krystyna Kornicka-Ziobro twierdzi, że lekarze, którzy zajmowali się jej mężem Jerzym dopuścili się zaniedbań. – Mój mąż umarł w wyniku zaniedbań i niekompetencji lekarzy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Wiem, że zdecydowana większość lekarzy zajmuje się swoimi pacjentami z najwyższą starannością. Mój mąż, niestety, na takich nie trafił – tłumaczy.

Z informacji portalu TVP Info wynika, że złożona skarga dotyczy również nierzetelnego prowadzenia postępowania karnego w tej sprawie. We wniosku podkreślono, że jest to naruszenie Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolnościach. Polski rząd ma czas do 18 stycznia 2018 roku na odniesienie się do tej skargi i złożenie stosownych wyjaśnień. – Nie zostawię tej sprawy, będę dalej walczyć o sprawiedliwość, tak jak to od lat robię przed sądami. To powinność wobec mojego męża – dodaje Krystyna Kornicka-Ziobro.

Matka Zbigniewa Ziobro dodaje, że „jest to przykre, iż musi się upominać o sprawiedliwość poza granicami Polski”. – Mam 78 lat, ale nie poddam się w walce o sprawiedliwość. Bo mam do niej prawo, jak każdy. Nie mogę być traktowana gorzej, dlatego że mój syn jest ministrem wyjaśnia – podkreślając, że „będzie walczyć o to, aby inni pacjenci w polskich szpitalach nie umierali z powodu niedbalstwa, beztroski i nieodpowiedzialności lekarzy”.

Śmierć Jerzego Ziobry

Jerzy Ziobro był leczony z powodów kardiologicznych. Zmarł 2 lipca 2006 roku. Miesiąc po jego śmierci Witold Ziobro (brat ministra sprawiedliwości) złożył doniesienie w prokuraturze, wskazując na możliwe nieprawidłowości w sposobie leczenia. Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Śródmieścia-Wschód wszczęła w tej sprawie śledztwo, dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, niewłaściwego leczenia i zaniechania podstawowych badań, skutkiem czego była śmierć pacjenta. W marcu 2007 r. śledztwo przeniesiono z Krakowa do Prokuratury Rejonowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. W czasie jego trwania media donosiły o naciskach na prokuratorów prowadzących sprawę. Zaprzeczali temu Zbigniew Ziobro, ówczesny minister sprawiedliwości, oraz kierownictwa prokuratur. W kwietniu 2008 r. prokuratura w Ostrowcu po raz pierwszy umorzyła postępowanie w tej sprawie, uznając, że lekarze i pielęgniarki nie narazili pacjenta, nawet nieumyślnie, na utratę zdrowia i życia, a śmierci pacjenta nie można było zapobiec.

W wyniku zażalenia rodziny, która dostarczyła m.in. uzyskane przez siebie opinie ekspertów zagranicznych, we wrześniu 2008 r. krakowski sąd uchylił decyzję o umorzeniu śledztwa i nakazał prowadzić je dalej. Uznał, że opinia uzyskana przez prokuraturę nie daje podstaw do merytorycznej oceny prawidłowości leczenia Jerzego Ziobry, jest niekonsekwentna i nie daje odpowiedzi na kluczowe pytania śledztwa. 20 czerwca 2011 r. Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim ponownie umorzyła śledztwo.

Źródło: TVP Info