Paweł Kukiz: Być może będziemy zmuszeni, by założyć partię

Paweł Kukiz: Być może będziemy zmuszeni, by założyć partię

Paweł Kukiz wśród polityków PSL, Nowoczesnej i Kukiz'15
Paweł Kukiz wśród polityków PSL, Nowoczesnej i Kukiz'15 Źródło: Newspix.pl / DAREK NOWAK / FOTONEWS
– Być może będziemy zmuszeni, by założyć partię. Patrzę z niepokojem na to, co robi partia władzy przy ordynacji wyborczej, na te zapowiedzi – stwierdził na antenie RMF FM Paweł Kukiz.

Polityk podkreślił, że założony przez niego ruch Kukiz'15 nie jest partią i nigdy nie zamierza się nią stać. Jak wskazał, patrzy jednak z niepokojem na poczynania rządzącego ugrupowania, co skłania go do myślenia o założeniu partii. – Na wszelki wypadek niech sobie ta partia rozpatruje taką okoliczność, że trzeba taką partię założyć, by nie obudzić się z ręką w nocniku, kiedy prezes Kaczyński stwierdzi, że w wyborach samorządowych mogą brać udział tylko podmioty partyjne – podkreślił Kukiz. Jak wskazał, jego zdaniem możliwe jest każde posunięcie PiS, dlatego warto zawczasu przewidzieć ich ewentualny kolejny krok. 

Poseł drwił, że w jego opinii może nawet powstać Partia Żółtych Drzwi, byleby „mieć zabezpieczenie przed tą totalitarną, autorytatywną PiS-owską władzą”. Paweł Kukiz unikał jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy przychyla się do pomysłu utworzenia partii prezydenckiej, ale zaznaczył, że sam chce popierać te osoby, które są „proobywatelskie”. – Trudno nie popierać prezydenta Dudy, kiedy żąda on – poprzez zawetowanie ustawy o KRS i Sądzie Najwyższym – po prostu przywrócenia obywatelskiej władzy nad wymiarem sprawiedliwości – stwierdził.

Źródło: RMF FM