Wspólny apel Kingi Rusin i Tomasza Lisa. Dziennikarze ujawniają, że ich córka jest szantażowana

Wspólny apel Kingi Rusin i Tomasza Lisa. Dziennikarze ujawniają, że ich córka jest szantażowana

Tomasz Lis
Tomasz Lis Źródło: Newspix.pl / MICHAL PIESCIUK
Dziennikarka TVN Kinga Rusin i redaktor naczelny tygodnika „Newsweek Polska” Tomasz Lis poinformowali, że ich wspólna córka Pola jest nękana przez szantażystę. Sprawca grozi ujawnieniem publicznie „nieprawdziwych dokumentów i maili”, a zdaniem dziennikarzy jego celem jest zaszkodzenie całej rodzinie.

„Szantażysta posuwa się do gróźb karalnych i niemoralnych żądań, zakłóca jej spokój, wpędza w psychozę strachu i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Posługuje się nieprawdziwym IP i loguje z serwerów zarejestrowanych w rożnych miejscach świata. Pomimo stosowanych przez niego taktyk nie spoczniemy póki go nie znajdziemy i nie zostanie ukarany” – czytamy we wspólnym oświadczeniu Tomasza Lisa i Kingi Rusin. Dziennikarze podkreślają, że stalker może ich zdaniem motywować się względami politycznymi.

Rodzice Poli Lis wyjaśnili, że zdecydowali się na ujawnienie sprawy „gdyż szantażysta staje się coraz bardziej bezpardonowy”, a dziennikarze nie mają pewności, czy nie wprowadzi gróźb w życie. „Spreparowanie w naszych czasach maili, zaświadczeń, dokumentów, listów nie jest najmniejszym problemem” – podkreślili Lis i Rusin.

Dziennikarze w oświadczeniu zwrócili się też do mediów z prośbą o niepublikowanie niesprawdzonych informacji dostarczonych przez szantażystę. "Pamiętajcie, że macie nie tylko odpowiedzialność za słowo, ale również za skutki, jakie wywołuje" – zaznaczyli na koniec.

Tomasz Lis i Kinga Rusin byli małżeństwem w latach 1994-2006. Mają dwie córki: 21-letnią Polę i 17-letnią Igę.

Źródło: Twitter