Eksperci przewidują, że w czasie podróży Donalda Trumpa, przedstawi on wspólnie z premierem Japonii Shinzo Abem wspólne stanowisko wobec Korei Północnej. Na pokładzie Air Force One prezydent Donald Trump przekazał w rozmowie z dziennikarzami, że kwestia napiętych stosunków między USA a Pjongjangiem będzie głównym tematem jego rozmów z azjatyckimi przywódcami. Wcześniej prezydent podkreślał, że celem jego wizyty w Azji jest utworzenie w przyszłości „wolnego regionu Indii-Pacyfiku” i rozwój „wolnego i uczciwego handlu”.
Po wylądowaniu w Japonii Donald Trump oznajmił, że „żaden dyktator, żaden reżim i żaden naród, nie powinien nigdy lekceważyć amerykańskiej determinacji”. – Co jakiś czas w przeszłości nie doceniali nas. To nie było dla nich przyjemne, prawda? Nigdy nie ulegniemy, nigdy nie zachwiejemy się i nigdy nie zawahamy się w obronie naszej wolności – podkreślił Trump.
Następnym przystankiem Donalda Trumpa będzie Korea Południowa. Później kolejno prezydent USA poleci do Chin, Wietnamu i na Filipiny.