Prezydent Trump karmił rybki. Co mogło pójść nie tak?

Prezydent Trump karmił rybki. Co mogło pójść nie tak?

Donald Trump i Shinzo Abe
Donald Trump i Shinzo Abe Źródło: Twitter
Podczas swojej wizyty w Japonii prezydent Donald Trump udowodnił, że potrafi stać się bohaterem memów w niemal każdej sytuacji. Nawet tak banalną czynność, jak karmienie karpii, umie zamienić w hit internetu.

W niedzielę 5 listopada prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump rozpoczął wyjątkową, 12-dniową oficjalną podróż po Azji. Jego pierwszym przystankiem była Japonia, gdzie wspólnie z premierem Shinzo Abem, Trump zaznaczał gotowość do walki z wrogami w regionie. Eksperci nie mają wątpliwości, że miał na myśli głównie Koreę Północną. – Żaden dyktator, żaden reżim i żaden naród, nie powinien nigdy lekceważyć amerykańskiej determinacji – powiedział. – Co jakiś czas w przeszłości nie doceniali nas. To nie było dla nich przyjemne, prawda? Nigdy nie ulegniemy, nigdy nie zachwiejemy się i nigdy nie zawahamy się w obronie naszej wolności – podkreślał Trump.

Karpie koi

Mniej zainteresowani polityką internauci zwrócili uwagę nie na słowa, wypowiedziane przez prezydenta, ale na jego czyny. Chodzi o zachowanie podczas tradycyjnego karmienia karpi koi, do którego Trump został zaproszony przez Abe. Użytkowników Twittera rozbawiła postawa Trumpa, który zamiast wysypywać karmę łyżeczką, odwrócił całe pudełko, wysypując jego zawartość do stawu. Część z komentujących wyrażała oburzenie „lekceważącym gestem”, jednak szybko zwrócono uwagę na fakt, że premier Japonii w podobny sposób opróżnił swój pojemnik. Jakkolwiek by nie oceniać zachowania Trumpa, posłużyło ono twórcom memów jako źródło inspiracji.

twittertwittertwittertwittertwitter

12 dni w Azji

Następnym przystankiem w podróży Donalda Trumpa będzie Korea Południowa. Później prezydent USA poleci kolejno do Chin, Wietnamu i na Filipiny. Na pokładzie Air Force One prezydent Donald Trump przekazał w rozmowie z dziennikarzami, że kwestia napiętych stosunków między USA a Pjongjangiem będzie głównym tematem jego rozmów z azjatyckimi przywódcami. Wcześniej prezydent podkreślał, że celem jego wizyty w Azji jest utworzenie w przyszłości „wolnego regionu Indii-Pacyfiku” oraz rozwój „wolnego i uczciwego handlu”.

Źródło: Wprost / Twitter