Absurdalny materiał „Wiadomości”. Kot prezesa cieszy się większym szacunkiem niż...

Absurdalny materiał „Wiadomości”. Kot prezesa cieszy się większym szacunkiem niż...

Siedziba TVP
Siedziba TVP Źródło:Newspix.pl / Karol Serewis
We wczorajszym wydaniu „Wiadomości” TVP zamieściło materiał na temat lektury „Atlasu kotów” przez Jarosława Kaczyńskiego. Dziennikarze opublikowali internetową sondę, którą przedstawili jako badanie opinii publicznej.

Na początku materiału, prowadzący „Wiadomości” podał informację o szerokim zainteresowaniu światowych portali informacyjnych lekturą szefa partii rządzącej. Wspomniano również o uwielbieniu Jarosława Kaczyńskiego dla kotów i przypomniano materiał, na którym pupil prezesa PiS wpatruje się z okna jego domu na osoby protestujące przeciwko reformie sądownictwa. Na końcu zamieszczono wyniki sondy z Twittera: „który z mieszkańców Warszawy zasługuje według Ciebie na większy szacunek?”. Wyniki ankiety wskazują, że kot prezesa” cieszy się większym szacunkiem niż Paweł Rabiej, Rafał Trzaskowski i Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Kadr z "Wiadomości"

Sonda została zamieszczona na Twitterze użytkownika „Brat Wodza” i jej wyniki na antenie „Wiadomości” zostały potraktowane jako badanie, przedstawiające zdanie opinii publicznej. TVP uznała więc internetową sondę za sondaż, przygotowywany z zachowaniem prawidłowej metodologii. Problem polega na tym, że zwykła internetowa sonda nie jest niereprezentatywna. Mimo to, reporterka „Wiadomości” mówiła o „sondażu”, który w definicji ma przedstawiać zdanie obywateli na poszczególne tematy.

Rok temu, na tym samym koncie na Twitterze została zamieszczona podobna sonda, w której kot prezesa wygrywał z Grzegorzem Schetyną, Mateuszem Kijowskim i Ryszardem Petru. Wynik również przedstawiono wtedy w „Wiadomościach” jako odzwierciedlenie opinii społecznej. O ile żart nie wzbudzał kontrowersji na prywatnym twitterowym profilu, o tyle po opublikowaniu powyższych wyników w Telewizji Publicznej, internauci zaczęli poważnie spierać się co do kwestii granic dowcipu w opłacanym z podatków kanale informacyjnym

twitter

Źródło: TVP / Twitter, Wprost.pl