Wiceminister o słowach szefa Rady Europejskiej. „Nie życzymy sobie tego. Tusk wyszedł ze swojej roli”

Wiceminister o słowach szefa Rady Europejskiej. „Nie życzymy sobie tego. Tusk wyszedł ze swojej roli”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Flickr / fot. European Council
Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański ocenił w programie „Jeden na Jeden” na antenie TVN24, że „wchodzenie w buty polityka krajowego” i „próba wchodzenia w konflikt z rządem jednego z państw członkowskich” przez szefa Rady Europejskiej jest „niezrozumieniem swojej funkcji”. Odniósł się tym samym do słów Donalda Tuska w sprawie izolacji Polski w Unii Europejskiej.

„Alarm! Ostry spór z Ukrainą, izolacja w Unii Europejskiej, odejście od rządów prawa i niezawisłości sądów, atak na sektor pozarządowy i wolne media – strategia PiS czy plan Kremla? Zbyt podobne, by spać spokojnie” – napisał 19 listopada na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk.

Konrad Szymański zaznaczył dziś na antenie TVN24, że „przewodniczący Tusk wyszedł ze swojej roli”. – W tym traktacie przy jego funkcji jest napisane, że powinien zabiegać o porozumienie między państwami członkowskimi – mówił. – Prowokowanie, powtarzanie stereotypów, wygłaszanie opinii wyjątkowo nieusprawiedliwionych i niesprawiedliwych nie służy temu porozumieniu, więc oczywiście szefowie rządów powinni mieć świadomość tego, że przewodniczący Tusk nie wywiązuje się właściwie ze swojej roli. Jeżeli kiedyś się okaże, w najbliższym czasie, że o porozumienie będzie trudniej, to z całą pewnością 100 procent odpowiedzialności za to będzie musiał wziąć Donald Tusk – podkreślił.

Wiceminister spraw zagranicznych odniósł się też do wpisu Tuska na temat tego, że Polska jest izolowana w Unii Europejskiej. – Słyszę o tej izolacji od dwóch lat i faktycznie jeszcze jej nie spotkałem. To jest powtarzanie bardzo nieodpowiedzialne przy tej roli – stwierdził. – Nie życzymy sobie, żeby jakikolwiek przewodniczący, oficjalny czynnik międzynarodowy wkraczał do polityki krajowej. Przewodniczący Tusk dobrowolnie zdecydował się na to, aby funkcjonować w polityce międzynarodowej. To wymaga pewnej dyscypliny – podkreślił.

Źródło: TVN24