Neumann: Prawdziwa rekonstrukcja będzie tylko wtedy kiedy Kaczyński zostanie premierem

Neumann: Prawdziwa rekonstrukcja będzie tylko wtedy kiedy Kaczyński zostanie premierem

Sławomir Neumann
Sławomir NeumannŹródło:Newspix.pl / Jacek Herok
Poseł Platformy Obywatelskiej w programie TVN24 „Kawa na ławę” wypowiedział się na temat spodziewanej od tygodni rekonstrukcji rządu. Jego zdaniem jest to polityczny „pic”. Chyba, że dojdzie do zmiany na stanowisku premiera.

– Prawdziwa rekonstrukcja będzie tylko wtedy kiedy prezes Kaczyński zostanie premierem. Wszystko inne jest picem – podkreślał Sławomir Neumann w „Kawie na ławę” TVN24. Inny z gości, Patryk Jaki z PiS, w temacie rekonstrukcji wspomniał o plotkach dotyczących usunięcia Zbigniewa Ziobry z resortu sprawiedliwości. Zdaniem wiceministra Jakiego, oznaczałoby to koniec koalicji na prawicy, dlatego nie spodziewa sie takiego scenariusza.

W dalszej części programu goście TVN24 omawiali też temat przeprowadzanych przez rząd zmian w sądownictwie. Zdaniem Neumanna Andrzej Duda nie jest wcale w tej sprawie obrońcą demokracji, ponieważ sam proponuje niekonstytucyjne poprawki. - Te ustawy zasługują na zawetowanie w momencie kiedy wyszły od prezydenta - stwierdził. – To nie jest spór merytoryczny. Spór dotyczy tego czy przy rekonstrukcji rządu interesy prezydenta – a o różnych się mówi, że ceną jest dymisja Macierewicza czy to że Szczerski trafi do MSZ – są różne przepychanki i będziemy świadkami różnego rodzaju przepychanek przez najbliższe tygodnie aż ustali się czy interesy zostaną zrealizowane – mówił.

Więcej o rekonstrukcji:

Czytaj też:
Kaczyński premierem? Wyborcy PiS zdecydowanie wolą Beatę Szydło
Czytaj też:
Streżyńska w opałach
Czytaj też:
Politolog dla Wprost.pl: Wzajemne komplementy, wszystko ślicznie. Nie wykluczam, że dla premier jest już inna misja
Czytaj też:
Staniszkis: Powinno dojść do przeorania rządu. Zgadzam się z Tuskiem, który bije na alarm
Czytaj też:
Sondaż. Prawie połowa Polaków chce dymisji Macierewicza, co czwarty usunąłby Szyszko

Źródło: TVN24, 300Polityka