Terlecki chce ukarania Scheuring-Wielgus. Chodzi o napis na koszulce posłanki

Terlecki chce ukarania Scheuring-Wielgus. Chodzi o napis na koszulce posłanki

Joanna Scheuring-Wielgus
Joanna Scheuring-WielgusŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/FOTONEWS
Z ustaleń portalu Onet.pl wynika, że szef klubu PiS Ryszard Terlecki złożył pisno do przewodniczącego Komisji Etyki Polskiej w sprawie koszulki, którą miała na sobie posłanka Joanna Scheuring-Wielgus podczas rozmowy w studio Radia Zet.

Jak podaje Onet.pl Ryszard Terlecki złożył pismo do szefa Komisji Etyki Poselskiej Krzysztofa Mieszkowskiego, w którym zwrócił uwagę na „nieakceptowalne zachowanie posłanki Joanny Scheuring-Wielgus”. Chodzi o koszulkę, którą miała na sobie polityk Nowoczesnej podczas audycji w Radiu Zet. Parlamentarzystka wystąpiła w t-shircie z napisem „Jarosław Kaczyński to tchórz”.

Zdaniem szefa klubu PiS „zachowanie posłanki łamie wszystkie normy kulturowe i obyczajowe, a przede wszystkim łamie podstawowe zasady etyki poselskiej”. Terelcki podkreślił również, że „tego typu napis to publiczne obrażanie innych posłów na Sejm, co powinno spotkać się ze stanowczym sprzeciwem Komisji Etyki Poselskiej”.

W rozmowie z portalem Onet.pl Scheuring-Wielgus powiedziała, że napis był zasadny. – Naganę chce mi dać osoba, która mówi do posłów "zjeżdżaj głupku" albo "ty pajacu". Wydaje mi się, że takie słowa to znieważenie powagi Sejmu – to po pierwsze. Po drugie, ja jako posłanka, wyrażam swoją opinię, bo dla mnie każda osoba, która coś robi i nie bierze za to odpowiedzialności, jest po prostu tchórzem – skomentowała polityk Nowoczesnej.

„Niech pani pokaże koszulkę”

– Niech pani pokaże koszulkę, w której pani przyszła do programu. Pani też jest niezrównoważona – powiedział Jarosław Sellin. Wtedy Scheuring-Wielgus postanowiła pokazać swoją koszulkę, którą dotąd ukrywała pod marynarką. Na t-shircie znalazł się napis: Jarosław Kaczyński jest tchórzem.

Polityk Nowoczesnej tłumaczyła, że do założenia takiej koszulki zmusił ją przebieg piątkowej debaty w Sejmie o prezydenckich ustawach dotyczących Sądu Najwyższego oraz KRS. – Jarosław Kaczyński nie bierze odpowiedzialności za demolkę, którą robi. Boi się zostać premierem. Wysługuje się innymi ministrami i ludźmi do tego, żeby zniszczyć państwo prawa. Nie ma na to mojej zgody – dodała posłanka. Jarosław Sellin nie krył swojego zdegustowania zachowaniem Scheuring-Wielgus. – Jest pani dumna, tak? – pytał wiceminister kultury. – Tak, jestem dumna – odparła polityk Nowoczesnej.

Źródło: Onet.pl