Szef PE porozmawia o Czarneckim z liderami ugrupowań. Chodzi o jego wypowiedź o Róży Thun

Szef PE porozmawia o Czarneckim z liderami ugrupowań. Chodzi o jego wypowiedź o Róży Thun

Ryszard Czarnecki w Parlamencie Europejskim
Ryszard Czarnecki w Parlamencie Europejskim Źródło:Flickr / © European Union 2014 - European Parliament
– Szef europarlamentu Antonio Tajani będzie rozmawiał w czwartek w Strasburgu z liderami grup politycznych PE na temat ich listu ws. wypowiedzi wiceszefa PE Ryszarda Czarneckiego o posłance Róży Thun – przekazała w piątek rzeczniczka PE Marjory Van Den Broeke. Europoseł PiS ściągnął na siebie krytykę po nazwaniu eurodeputowanej PO „szmalcownikiem”.

W czwartek 11 stycznia przewodniczący EPP w imieniu całej grupy parlamentarnej zwrócił się do Antonio Tajaniego o wyciągnięcie konsekwencji wobec Ryszarda Czarneckiego. Europoseł PiS ściągnął na siebie krytykę po nazwaniu eurodeputowanej PO „szmalcownikiem”.

Europejska Partia Ludowa (EPP) w liście do Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego informuje o „nieakceptowalnym” i „ujmującym” zachowaniu wiceprzewodniczącego Ryszarda Czarneckiego. Podpisany pod dokumentem przewodniczący Manfred Weber zwraca uwagę na termin „szmalcownik” i tłumaczy Antonio Tajaniemu jego znaczenie. „To ekstremalnie negatywne polskie określenie, którym opisywano osoby kolaborujące z nazistowskimi okupantami oraz szantażujące i wydające nazistom Żydów za pieniądze” – tłumaczył. Podkreślał, że Czarnecki miał szansę wytłumaczyć się ze swoich słów na antenie radia, ale podtrzymał zdanie.

EPP zwraca także uwagę na fakt, że ataki dyskredytujące polskich parlamentarzystów broniących europejskich wartości stają się coraz powszechniejsze. Jak podkreślono w liście, po symbolicznym powieszeniu na szubienicach sześciu portretów europosłów PO w Katowicach, słowa Czarneckiego stanowią „przekroczenie jeszcze jednej granicy”. W związku z wypowiedzią wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego EPP uważa, że nie powinien on dłużej reprezentować tego organu i osobiście Antonio Tajaniego.

Czarnecki: Pani von Thun und Hohenstein wystąpiła w roli donosicielki

Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki w rozmowie z portalem Niezależna.pl, wypowiedział się w sprawie udziału europosłanki PO Róży Thun w reportażu przygotowanym przez niemiecką telewizję NDR. – Pani von Thun und Hohenstein wystąpiła w roli donosicielki na własny kraj, co nie jest tak bardzo zaskakujące skoro wiadomo, że wcześniej była ambasadorem UE w Polsce, a więc reprezentowała interesy Unii, a potem ruchem konika szachowego przeskoczyła na funkcję europosła z Polski, reprezentującego rzekomo Polskę w Brukseli – stwierdził polityk. – Wydaje jej się, że cały czas czuje się przedstawicielem UE w Polsce, a nie odwrotnie – dodał.