Z informacji RMF FM wynika, że projekt rezolucji zostanie przyjęty. Dokument wyraża głównie poparcie dla uruchomienia przez Komisję Europejską procedury artykułu 7. Szymańska-Borginon zauważa, że Prawo i Sprawiedliwość ma słabe wpływy w komisji ds. wolności obywatelskich. Dominują w niej ugrupowania lewicowe.
Jurek: To demonstracja polityczna
Eurodeputowany europejskich konserwatystów Marek Jurek w rozmowie z RMF FM zapowiedział jednak, że będzie bronił stanowiska Polski. Polityk zamierza przekonywać, że „rezolucja nie ma sensu, bo są ważniejsze sprawy w Unii Europejskiej”. Jego zdaniem jest to ze strony europarlamentu „demonstracja polityczna”. Marek Jurek zauważa, że o wiele łatwiej przyjąć taki tekst, który wymaga zwykłej większości w PE i wyraża poparcie dla KE, niż dokument w ramach procedury art. 7, który będzie wymagać poparcia 2/3 eurodeputowanych.
PE do tej pory nie przygotował dokumentu w ramach procedury art. 7, ponieważ nie ma jeszcze „zielonego światła” ze strony Rady UE.