Szewach Weiss: Były dwie stodoły. W jednej mordowano, w drugiej mnie uratowano

Szewach Weiss: Były dwie stodoły. W jednej mordowano, w drugiej mnie uratowano

Dodano: 
Szewach Weiss
Szewach WeissŹródło:Newspix.pl / MIchal Fludra
Były ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss, w mocnych słowach skomentował nowelizację ustawy o IPN. – Efekt ustawy jest dokładnie odwrotny, bo teraz wszyscy mówią tylko o szmalcownikach – stwierdził. Jego zdaniem nie można mówić, że były „polskie obozy”, ponieważ to „paskudne, brudne kłamstwo”.

Szewach Weiss ocenił, że gdyby ustawa o IPN dotyczyła tylko zakazu mówienia o „polskich obozach zagłady”, to byłaby poparta przez całe społeczeństwo izraelskie. – Nie ma w Izraelu nikogo, prócz kilku dziwnych ludzi, którzy mówiliby o „polskich obozach zagłady” – przyznał.

Na sugestię, że głosy oskarżające Polskę o Holokaust pojawiały się w izraelskiej prasie, internecie czy na bramie polskiej ambasady, Szewach Weiss stwierdził, że to „absolutny margines”. – Ludzie nienawidzący Polski, może ofiary szmalcowników, nie wiem. Ale przecież ogromna, ogromna większość w Izraelu wie, że obozy były niemieckie, hitlerowskie, nie były polskie – przekonywał.

Szewach Weiss: Były dwie stodoły: w jednej mordowano, w drugiej mnie uratowano

– Osobiście broniłem Polski, zanim zaczęli to robić Polacy. Od 20 lat nic innego nie mówię na świecie! Kiedy zorganizowano debatę po filmie „Nasze matki, nasi ojcowie”, to ja w polskiej telewizji mówiłem Niemcom, że oni w sprawie grzechów Polaków powinni milczeć tysiąc lat, bo gdyby nie oni, to my, Żydzi, żylibyśmy z Polakami w zgodzie, tak jak żyliśmy przez tyle pokoleń. I kiedy polscy historycy milczeli, to ja krzyczałem – kontynuował były ambasador Izraela w Polsce.

Szewach Weiss podkreślił również, że nowelizacja ustawy o IPN poruszyła u Żydów bardzo czułą strunę pamięci nie tylko o sprawiedliwych, ale i o szmalcownikach. – Przecież ja też w Jedwabnem mówiłem o dwóch stodołach – o tej, w której mnie uratowano, ale i o tej, w której mordowano Żydów. Efekt ustawy jest dokładnie odwrotny, bo teraz wszyscy mówią tylko o szmalcownikach – stwierdził.

Czytaj też:
Nowelizacja ustawy o IPN weszła w życie

Źródło: Dziennik.pl