Duda i Morawiecki persona non grata w Białym Domu? Po zaprzeczeniach rządu Onet ujawnia dokument MSZ

Duda i Morawiecki persona non grata w Białym Domu? Po zaprzeczeniach rządu Onet ujawnia dokument MSZ

Ministerstwo Spraw Zagranicznych
Ministerstwo Spraw ZagranicznychŹródło:Wikimedia Commons
Dziennikarze Onet.pl postanowili odpowiedzieć na zarzuty dotyczące ich tekstu o nałożeniu przez Amerykanów specjalnych sankcji na Polskę. Na portalu opublikowano treść jednej z wewnętrznych notatek MSZ.

Przypomnijmy, że dziennikarze portalu Onet.pl Andrzej Gajcy i Andrzej Stankiewicz informowali, jakoby Amerykanie mieli stwierdzić, że do czasu wprowadzenia zmian w nowelizacji ustawy o IPN prezydent ani wiceprezydent Stanów Zjednoczonych nie będą się spotykać z polskimi władzami. Ponadto, w przypadku braku zmian w ustawie o IPN, USA miały grozić blokadą finansowania wspólnych projektów wojskowych.Politycy PiS m.in. rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska czy wiceszef MSZ Bartosz Cichocki zaprzeczali jakoby USA postawiły Polsce jakiekolwiek ultimatum. Z kolei wicemarszałek Senatu Adam Bielan stwierdził, że relacje polsko-amerykańskie są najlepsze w historii.

Podczas briefingu prasowego rzeczniczka Departamentu Stanupytana była o doniesienia Onetu dotyczące kryzysu dyplomatycznego z USA. Heather Nauert zapewniła, że prowadzone są wciąż rozmowy miedzy Polską i USA na stopniu dyplomatycznym, a stanowisko Ameryki w sprawie gwarancji sojuszniczych dla Warszawy się nie zmieniło. – Polska jest naszym bliskim sojusznikiem i to się nie zmieniło. To nie oznacza, że nie mamy różnicy zdań w sprawie prawa, które weszło w życie. Nasze obiekcje są dobrze znane. Wierzymy, że byliśmy i będziemy w stanie prowadzić szczere rozmowy, a media będą mogły w swobodny sposób to relacjonować, nawet w taki sposób, z którym kraje nie do końca będą się zgadzać. To jest ważne, w taki sposób ludzie uczą się o przeszłości – wskazała Nauert.

Depesza szefa gabinetu politycznego ministra spraw zagranicznych

Andrzej Gajcy i Andrzej Stankiewicz opublikowali odpowiedź na zarzuty. Dziennikarze Onet.pl tłumaczą, że posiadają kopię notatki polskiej ambasady w Waszyngtonie datowaną na 20 lutego o numerze Z-99/2018, jednak ze względu na ochronę danych osobowych nie mogą jej ujawnić. Dyrektor programowy Onet.pl Bartosz Węglarczyk zaapelował do szefa MSZ o ujawnienie treści dokumentu.

Dziennikarze twierdzą jednak, że na podstawie tego dokumentu powstało kilka innych analiz m.in. depesza Jana Parysa, szefa gabinetu politycznego ministra spraw zagranicznych. Parys miał opisać spotkanie przedstawicieli Polski i USA. Dyplomata miał również napisać, iż „ze względu na znaczenie USA dla naszego bezpieczeństwa nie do przyjęcia jest sytuacja, kiedy prezydent czy premier mają zablokowane kontakty z głównym sojusznikiem”. „Moim zdaniem uregulowanie sporu z USA jest ważniejsze niż spór z Izraelem czy rozmowy z KE na temat praworządności” – miał ponadto stwierdzić Parys.

„Są rzeczy, o których nie należy rozmawiać publicznie”

Współpracownik szefa MSZ w swojej analizie miał również przestrzegać przed bagatelizowaniem opinii Wessa Mitchella, urzędnika wysokiej rangi z Departamentu Stanu USA. „Jednym słowem zmiany w ustawie o IPN nie mogą być wynikiem kompromisu między TK, Sejmem i kierownictwem PIS. Potrzebne są konsultacje zmian z DS” – napisał Parys według dziennikarzy portalu Onet.pl.

Poproszony o komentarz do tej sprawy Parys powiedział, że „cokolwiek było pisane, to były to analizy wewnętrzne MSZ i nie chce ich komentować, ponieważ są rzeczy, o których nie należy rozmawiać publicznie”.

Czytaj też:
Onet: Amerykanie nałożyli sankcje na Polskę. Duda i Morawiecki persona non grata w Białym Domu

Źródło: Onet.pl