USA oskarżają Rosję o ataki na infrastrukturę energetyczną. Pierwszy raz w historii

USA oskarżają Rosję o ataki na infrastrukturę energetyczną. Pierwszy raz w historii

Prezydent USA Donald Trump
Prezydent USA Donald Trump Źródło: Newspix.pl / ABACA
Po raz pierwszy Stany Zjednoczone otwarcie oskarżają Rosję o cyberataki na infrastrukturę energetyczną. W czwartek, przy okazji ogłaszania kolejnych sankcji wobec Rosji, amerykański Departament Bezpieczeństwa Narodowego ujawnił szczegóły rosyjskich prób wpłynięcia na jednostki rządowe i infrastrukturę krytyczną w USA.

W czwartek administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła kolejne sankcje wymierzone w rosyjskie podmioty i osoby. Jedną z objętych nimi instytucji, jest Agencja Badań Internetu tzw. Glavset. Popularnie nazywana „fabryką trolli” instytucja, uznawana jest za kremlowską maszynkę propagandy, fake newsów oraz narzędzie m.in. wpływania na wybory. Była szczególnie aktywna w 2016 roku, podczas wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

Według udostępnionych w czwartek przez Departament Bezpieczeństwa Narodowego (DHS) informacji, Rosjanie zdobyli dostęp do sieci rządowych USA. Włamanie było możliwe poprzez zastosowanie złośliwego oprogramowania wymierzonego w gorzej strzeżone sieci komercyjnych partnerów rządu. W oświadczeniu DHS poinformował, że od marca 2016 roku Rosja próbowała ataków na cele takie jak „elektrownie atomowe, infrastruktura energetyczna, sieci handlowe, obiekty z zakresu infrastruktury krytycznej, lotnictwa i gospodarki wodnej”.

Cytowany przez CNN Vikram Thakur z Symantec Security Response wyjaśnił, że zdobycie dostępu do sieci obsługujących elementy infrastruktury krytycznej w USA jest niezwykle trudne, a skutki ataków na nie mogą być bardzo poważne. – Jedyną rzeczą, która powstrzymuje atakujących, jest motywacja polityczna – podkreślił.

Kolejne sankcje

W czwartek Departament Skarbu USA nałożył sankcje na kolejnych 19 rosyjskich podmiotów indywidualnych i komercyjnych. Znalazł się wśród nich m.in. rosyjski wywiad w związku z ingerowaniem w wybory prezydenckie w 2016 roku i złośliwe cyberataki. Rosja zaprzecza tym oskarżeniom.

Źródło: CNN / Reuters