Gowin proponuje koniec zasady „jedna osoba - jeden głos”. Karczewski komentuje

Gowin proponuje koniec zasady „jedna osoba - jeden głos”. Karczewski komentuje

Stanisław Karczewski
Stanisław Karczewski Źródło:Newspix.pl / Marek Konrad
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski skomentował propozycję Jarosława Gowina, który zasugerował, że osoby wychowujące dzieci miałyby do dyspozycji więcej niż jeden głos.

– Jest to propozycja, która radykalnie zmieniłaby dotychczasowy model demokracji – powiedział marszałek Senatu. W ocenie Stanisława Karczewskiego obecnie świadomi, ponoszący za to odpowiedzialność obywatele wybierają swoje władze. – Większość z tych obywateli to rodzice, którzy decydując na kogo zagłosują, uwzględniają również przyszłość swoich dzieci – tłumaczył. Polityk Prawa i Sprawiedliwości dodał, że propozycja wicepremiera Gowina wymagałaby zmiany konstytucji. – Art. 62 Konstytucji RP mówi: „Obywatel polski ma prawo udziału w referendum oraz prawo wybierania Prezydenta Rzeczypospolitej, posłów, senatorów i przedstawicieli do organów samorządu terytorialnego, jeżeli najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat. Nie sądzę, żeby doszło do zmian w tym przepisie – podkreślił.

Propozycja Gowina

Podczas sobotniej konwencji programowej lider partii Porozumienie stwierdził, że dobrym pomysłem byłoby zniesienie dotychczasowej zasady „jedna osoba – jeden głos” i wzmocnienie na tym polu osób posiadających dzieci. – Chcę przywołać też konstytucyjno-wyborczy postulat Porozumienia. Mam nadzieję, że ten postulat zostanie wsparty przez przyjaciół z całej Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarna Polska i Porozumienie – red.) i uda się go zrealizować na gruncie nowej konstytucji. Mam na myśli głosowanie rodzinne. Tak, by rodzice wychowujący małe dzieci dysponowali nie tylko głosem własnym, ale też głosem swoich dzieci – mówił. Jarosław Gowin dodał, że „dzieci są przyszłością Polski a ci, którzy wychowują te dzieci, myślą nie tylko o własnym dobru, myślą o dobru całej Polski, co powinno znaleźć też wyraz w systemie wyborczym, systemie głosowania”.