Abp. Gądecki potępił działania polityków. Na mszy obecny był prezydent Duda

Abp. Gądecki potępił działania polityków. Na mszy obecny był prezydent Duda

Politycy na mszy 13 maja 2018 r.
Politycy na mszy 13 maja 2018 r. Źródło:Jakub Szymczuk/KPRP
- Emocjonalne reakcje mogą skłonić polityków do łamania prawa i ustanawiania go ad hoc - mówił w niedzielnej homilii Abp. Stanisław Gądecki.

– Należy przestrzec przed lekceważeniem formalnych reguł. Są one bowiem wyrazem wartości, jakie stanowią wolność i prawo. To ważna i realistyczna przestroga przed emocjonalnymi reakcjami, które skłaniają polityków, do zgody na naginanie, a niekiedy nawet łamanie prawa lub uchwalania go ad hoc dla przyśpieszenia realizacji konkretnych celów – powiedział abp. Stanisław Gądecki podczas uroczystości ku czci Stanisława Biskupa i Męczennika w Krakowie. W ceremonii wziął udział m.in. prezydent Andrzej Duda. Podczas kazania arcybiskup potępił przyjmowanie zasady „cel uświęca środki”. Według duchownego, cenę jaką trzeba zapłacić za tego typu praktyki jest osłabienie poszanowania dla instytucji państwa i stanowionych praw.

Z udziałem Prezydenta Andrzeja Dudy odbyły się w niedzielę w Krakowie uroczystości ku czci św. Stanisława – jednego z głównych patronów Polski. Były one dziękczynieniem za dar niepodległości odzyskanej w 1918 r. Uczestniczyli w niej: Prezydent Andrzej Duda, przedstawiciele Episkopatu Polski, nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, Szef Gabinetu Prezydenta RP Krzysztof Szczerski, Podsekretarz Stanu w KPRP Wojciech Kolarski, poseł Małgorzata Wassermann – kandydatka na prezydenta Krakowa, parlamentarzyści, władze Małopolski i Krakowa oraz wierni.

W homilii abp Gądecki odniósł się do ośmiu głównych zasad demokracji: rządów ludu, państwa prawa, trójpodziału władzy, pluralizmu poglądów i postaw, konieczności oparcia demokracji na fundamentach etycznych, zgodności porządku prawnego z prawem moralnym, praw człowieka i laickości.

Przewodniczący KEP mówił, że charakterystyczny dla demokracji pluralizm poglądów i postaw potrzebuje wartości, które zbliżają ludzi i ich łączą. – W społeczeństwach o wyjątkowym przywiązaniu do wolności osobistej, pluralizm poglądów i postaw urasta do najwyższej wartości – mówił. – Trzeba jednak zauważyć, że pluralizm poglądów i postaw sam z siebie nie jest w stanie wygenerować żadnych pozytywnych wartości zdolnych do zespolenia jednostek i uczynienia z nich społeczeństwa – powiedział arcybiskup. Jak podkreślił, prawdziwa demokracja domaga się przyjęcia z przekonaniem wartości inspirujących procedury demokratyczne: godności każdej osoby ludzkiej, poszanowania praw człowieka, uznania dobra wspólnego za cel.

Czytaj też:
Metropolita warszawski modlił się z protestującymi w Sejmie. Zapewnił ich o wsparciu

Źródło: X-news / Prezydent.pl