Wpis prof. Magdaleny Środy nawiązuje do akcji Baby Shoes Remember, mającej na celu upamiętnienie ofiar pedofilii księży. W mediach społecznościowych wydarzenie funkcjonuje pod hasztagami #StopPedofilii czy #BabyShoesRemember.
Prof. Środa napisała, że warto wybrać się do kościoła i zawiesić na ogrodzeniu, bramie czy drzwiach dziecięce buciki - dla upamiętnienia ofiar pedofilii. „Nie każdy ksiądz to pedofil, ale w środowisku tym pedofilia jest częsta i prawie nie wykrywalna. Częsta, bo klasztor i kościół to dobre, skryte miejsce dla rozwijania patologii (…), a mężczyzna, który udaje, że jest aseksualny a jest narażony na mnóstwo pokus, jest w kościele i bezpieczny i bezkarny” – stwierdziła.
W dalszej części wyjaśniła, że dla dzieci wychowanych w posłuszeństwie, „ksiądz to niemal Bóg, boją się go, nie rozumieją, cierpią i milczą”. „Szkoła (ani rodzice) nie daje żadnych narzędzi jak reagować na molestowanie (we wszystkich cywilizowanych krajach dzieci mają warsztaty wendo lub ze "złego dotyku" i uczą się co robić, gdy ktoś atakuje je seksualnie: krzyczeć, iść po pomoc, powiedzieć zaufanym starszym, natychmiast wskazać sprawcę) u nas kościół i państwo (również państwo PO i SLD) trzyma dzieci w słodkiej ignorancji bojąc się wprowadzić lekcji wychowania seksualnego” – wskazała prof. Środa.
facebookCzytaj też:
Brutalne morderstwo Iwony Cygan. Ksiądz odmówił odprawienia mszy w intencji kobiety?