Co kryje się za kuponem LOTTO?

Co kryje się za kuponem LOTTO?

Jazda na rowerze
Jazda na rowerzeŹródło:Fotolia / blas
Artykuł sponsorowany
Dzięki Fundacji LOTTO największe gwiazdy polskiego sportu, organizują zajęcia sportowe dla młodzieży, przekazując swoje umiejętności kolejnemu pokoleniu polskich sportowców. Finansowanie dla swojego projektu można zdobyć również jeżdżąc na rowerze. W ubiegłym roku wyzwanie w ramach pierwszego etapu konkursu „odLOTTOwa jazda” podjęło 15385 osób.

„Sport””,Kultura”, „Partnerstwa społeczne” i „Odpowiedzialna gra” – to cztery filary fundacji założonej w 2009 roku. W ramach tych obszarów, Fundacja LOTTO stworzyła programy, które mają aktywizować Polaków.

W przestrzeni medialnej Totalizator Sportowy kojarzony jest głównie ze sportem zawodowym, choćby przez partnerstwo tytularne polskiej ekstraklasy piłkarskiej. Warto jednak wspomnieć, że Fundacja LOTTO nie szczędzi pomocy na sport w wydaniu juniorskim. Na śląskich stadionach zorganizowano XXIV Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży w sportach letnich (wyniki można znaleźć na stronie organizatora). Finansowe wsparcie jest niezwykle ważne, by młodzi zawodnicy mogli rywalizować w możliwie najlepszych warunkach. W ramach projektu, Eliza Dzwonkiewicz – Prezes Fundacji - przekazała na ręce organizatorów voucher o wartości 250 tysięcy złotych, na zakup sprzętu niezbędnego do przeprowadzenia zawodów. Warto nadmienić, że następnie cały zakupiony sprzęt sportowy będzie służył młodzieży ze Śląska w dalszym szkoleniu. Fundacja wspiera również olimpiady młodzieży w sportach halowych i sportach zimowych.

Oprócz Ogólnopolskich Olimpiad Młodzieży, jest jeszcze program „Kumulacja Aktywności – z elementami gimnastyki korekcyjno-kompensacyjnej”. Pod koniec czerwca zakończyła się część konkursowa 6. Edycji programu, dzięki której najlepsze pomysły na innowacyjne zajęcia sportowe z młodzieżą zostaną sfinansowane przez Fundację. Przedsięwzięcie jest świetnie zorganizowane dzięki temu, że zajęcia prowadzą byli oraz czynni sportowcy i trenerzy. Kogo można znaleźć wśród pięćdziesięciu laureatów obecnej 6. edycji programu? Niektóre nazwiska, naprawdę robią wrażenie:

Renata Mauer–Różańska – dwukrotna złota medalistka Igrzysk Olimpijskich w strzelectwie sportowym.

Marek Kolbowicz – jeden z czwórki dominatorów, mistrz olimpijski, czterokrotny mistrz świata i Europy w czwórce podwójnej.

Dariusz Goździak – mistrz olimpijski w pięcioboju nowoczesnym w drużynie.

Izabela Dylewska – dwukrotna brązowa medalistka olimpijska, wielokrotna medalistka mistrzostw świata i Europy w kajakarstwie.

Kajetan Broniewski – legenda polskiego wioślarstwa, brązowy medalista olimpijski, medalista mistrzostw świata w skiffie.

Joanna Hentka – brązowa medalistka olimpijska, medalistka mistrzostw świata i Europy w czwórce podwójnej.

Adam Seroczyński – brązowy medalista olimpijski w kajakowej czwórce.

Wśród laureatów konkursu są także olimpijczycy, medaliści mistrzostw świata i Europy: Grzegorz Sudoł, Mariusz Kujawski, Robert Mateusiak, Paulina Ligocka–Andrzejewska, Anna Jesień, Marek Twardowski, Barbara Madejczyk, Agnieszka Cyl, Mirosław Małek, Michał Pietrzak Paweł Najdek czy Tomasz Szymkowiak.

Nic bardziej nie mobilizuje młodzieży do uprawiania sportu, niż możliwość przebywania oraz trenowania z polskimi ikonami sportowych aren.

- Zainteresowanie projektem jest ogromne – mówi nam Elżbieta Urbańczyk-Baumann, czterokrotna olimpijka, wielokrotna medalistka MŚ i ME w kajakarstwie, pracująca w Fundacji LOTTO. – Badania, które przeprowadzaliśmy, pokazały, że sportowcy są dla młodych ludzi liderami i idolami, na których mogą się wzorować. Ich doświadczenie zdobyte przez lata zawodowej kariery, ma niebagatelne znaczenie i jest bardzo wiarygodne dla młodego człowieka – podkreśla. - Ich życie i kariery sportowe pokazują młodzieży, że oni też mogą osiągnąć sukces.

Z całego projektu bardzo zadowoleni są rodzice, którzy nie muszą zachęcać swoich pociech do uczestnictwa w treningach Kumulacji Aktywności. - Często dostajemy pytania, czy w tym roku będzie kolejna edycja, czy w ich mieście również organizowane są takie zajęcia. To pokazuje, że projekt był świetnym pomysłem – dodaje była kajakarka. - Czasami zachęcamy rodziców do współudziału w zajęciach, ćwicząc razem ze swoją pociechą mogą po zakończeniu naszego programu kontynuować wspólną aktywność fizyczną.

- Nie zapominajmy o drugiej stronie. Prowadzącymi zajęcia są sportowcy w różnym wieku, jedni jeszcze trenują, drudzy swoje lata kariery mają za sobą. Teraz swoją wiedzę mogą przekazać młodszym pokoleniom. Z roku na rok jest coraz więcej zgłoszeń ze strony sportowców, którzy chcą przybliżyć młodzieży ideę sportu. Program pełni też rolę wychowawczą. Sportowcy uczą młodych ludzi wzajemnego pomagania, pracy w grupie, szacunku. Ważne, by po takich zajęciach uczestnik programu nie tylko lepiej prezentował się pod względem stricte fizycznym, ale również mentalnym. By był bardziej otwarty, by się nie bał. Wiara we własne siły jest nie do przecenienia w dalszym życiu młodych ludzi – zaznacza Elżbieta Urbańczyk-Baumann. – Po zakończeniu programu część z nich kontynuuje swoją przygodę ze sportem w klubach, w grupie rówieśniczej lub z rodzicami. Niektórzy z nich zostaną medalistami Igrzysk Olimpijskich, mistrzostw świata, Europy, inni będą po prostu wysportowani, a dla jeszcze innych udział w programie będzie przepustką do lepszego, zdrowszego życia i aktywności społecznej. I właśnie po to jest Kumulacja Aktywności!

Kolejnym pomysłem Fundacji łączącym działalność społeczną i charytatywną z promocją sportu, jest ogólnopolska akcja „odLOTTOwa jazda”, przeznaczona dla sympatyków rowerów. Do konkursu mogą zgłosić się organizacje non-profit, jak i również instytucje działające na rzecz dobra publicznego, przedstawiając w formie projektu ideę, która wymaga wsparcia finansowego. Jeśli pomysł jest ważny i zbieżny z celami statutowymi Fundacji, zostaje zakwalifikowany do II etapu. A w nim od 1 lipca do 15 września odbywa się właściwa rywalizacja, do której dołączyć może każdy. Jak? Za pomocą serwisu Endomondo należy wybrać organizację, na rzecz której chcemy zbierać kilometry, dołączyć do jej zespołu, wsiąść na rower i jeździć. Zespoły, które „zbiorą” najwięcej przejechanych kilometrów, wygrają na swoje projekty duże pieniądze.

- Idea ma zachęcić zwykłych Polaków do tego, by się ruszali, by jeździli przynajmniej parę kilometrów dziennie na rowerze, tym samym pomagając sobie (aktywność fizyczna) oraz wybranej przez siebie organizacji. W zbieraniu kilometrów biorą udział także szkoły, które zachęcają uczniów i ich rodziny do uczestnictwa w akcji. Dzięki temu dana organizacja ma szansę wygrać pieniądze, za które może wybudować na przykład parking dla rowerów, albo siłownię zewnętrzną czy małe miasteczko ruchu drogowego. Istotnym aspektem programu jest również to, by pieniądze z Fundacji były przeznaczane na projekty z których skorzysta przede wszystkim lokalna społeczność - nadmienia Elżbieta Urbańczyk-Baumann.

W zeszłym roku w pomaganie zostało „wkręconych” 15385 osób, którzy pokonali łącznie 11,4 miliona kilometrów i pokonali ten dystans w 75 dni. Poświęcili na to łącznie czas, sumujący się okresem 233 lat i spalili podczas jazdy ponad 406 mln kalorii!

Dla Fundacji ważny jest także wolontariat pracowniczy. „Kumulacja Dobrej Woli” to kolejny fragment działalności w obszarze „Partnerstwa Społecznego”. Tutaj mogą wziąć udział wszyscy pracownicy Totalizatora Sportowego. Wystarczy, że zbierze się minimum trzyosobowy zespół i zgłosi własny projekt wolontariacki, w którym opisze komu i w jaki sposób chce się pomóc. Najlepsze pomysły wygrywają granty na realizację.

Ważnym obszarem społecznym jest również kultura, która może liczyć na wsparcie Fundacji. Sam Totalizator Sportowy z kolei w ostatnich latach na Fundusz Promocji Kultury przeznaczył 2,1 miliarda złotych. Bez tych pieniędzy, wiele lokalnych inicjatyw nie miałoby szans na swój rozwój. O szczegółach działań spółki na tej płaszczyźnie szerzej pisaliśmy w artykule „Miliony dla kultury”.