SB zarejestrowała ks. Michalika jako agenta

SB zarejestrowała ks. Michalika jako agenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
W 1975 roku SB zarejestrowała ks. Józefa Michalika bez jego wiedzy i zgody jako agenta. Kościelna Komisja Historyczna uznała, że od strony formalnoprawnej nie ma podstaw, aby stwierdzić jego rzeczywistą współpracę. On sam mówi, że nigdy nie był tajnym współpracownikiem.

Abp Michalik - obecnie przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (KEP) - w wywiadzie udzielonym w czwartek TVP1, PAP, IAR i KAI - powiedział, że o zarejestrowaniu go przez oficera SB jako tajnego współpracownika o pseudonimie Zefir, dowiedział się we wtorek od Kościelnej Komisji Historycznej.

W związku z tym, abp Michalik postanowił ujawnić informację o działaniach SB wobec niego, gdyż - jak zaznaczył - "trzeba dążyć do prawdy, znosząc nawet oszczerstwa". Dodał, że "ma spokojne sumienie i nie ma nic do ukrycia". Podkreślił, że zdaje sobie sprawę z tego, że informacja ta dla wielu może być szokiem, ale mają też oni prawo, by poznać całą prawdę.

Według Kościelnej Komisji Historycznej, nie ma żadnych materiałów SB, jakichkolwiek raportów, sprawozdań ani pokwitowań podpisanych przez ks. Michalika. "Brak jakichkolwiek materiałów nie pozwala na szersze zajęcie się sprawą. W tej sytuacji jakiekolwiek rozważania dotyczące świadomej czy nieświadomej współpracy, bądź jej szkodliwości, są bezprzedmiotowe" - uważa komisja.

Z materiałów SB, jak podkreśla komisja, zachowały się jedynie akta paszportowe oraz kilka zapisów ewidencyjnych z dzienników rejestracyjnych SB i kopia karty odtworzeniowej SB. Akta paszportowe dokumentują formalności związane z wyjazdami zagranicznymi ks. Michalika i nie mają bezpośredniego znaczenia dla sprawy.

W ocenie komisji, z zapisów rejestracyjnych i kartoteki wynika jedynie, że 6 września 1975 roku oficer SB zarejestrował ks. Michalika jako tajnego współpracownika i nadał mu pseudonim Zefir. Według jednego z pięciu zapisów rejestracyjnych, ks. Michalik został "skreślony z ewidencji" w 1978 r., akta zostały wówczas przekazane do archiwum w Łomży, następnie 17 stycznia 1990 r. zniszczone. Do dziś żyje oficer, którego nazwisko widnieje przy wpisie ewidencyjnym.

Abp Michalik złożył 4 stycznia do Kościelnej Komisji Historycznej wniosek o sprawdzenie materiałów SB w zasobach IPN na temat jego osoby. Komisja sporządziła 13 lutego sprawozdanie dotyczące materiałów archiwalnych SB udostępnionych przez IPN i niezwłocznie przekazała je arcybiskupowi.

ab, pap