Zdanowska kontratakuje. Jej sztab złożył wniosek o odwołanie wojewody łódzkiego

Zdanowska kontratakuje. Jej sztab złożył wniosek o odwołanie wojewody łódzkiego

Hanna Zdanowska w otoczeniu swojego sztabu, wyborców i polityków PO
Hanna Zdanowska w otoczeniu swojego sztabu, wyborców i polityków PO Źródło:X / @SchetynadlaPO
Wojewoda łódzki wezwał Hannę Zdanowską do rezygnacji z ubiegania się o kolejną kadencję. Prezydent Łodzi nie poprzestała na słownej krytyce urzędnika. Jej komitet wyborczy złożył wniosek o odwołanie urzędnika.

W środę 17 października wojewoda łódzki Zbigniew Rau zwrócił się do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Wezwał ją do rezygnacji z kandydowania na prezydenta miasta. Zdanowska, która według sondaży nie ma w Łodzi konkurencji, nazwała jego słowa „brudną polityką”. Jak się okazuje, na tym nie koniec. Dzień później członkowie jej komitetu wyborczego postanowili złożyć wniosek o odwołanie wojewody.

Cztery kierunki kontrataku

Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Tomasz Kacprzak z PO uważa, że w środę 17 października Zbigniew Ray zachował się jak „działacz partyjny”, a nie urzędnik państwowy i wykorzystał swoją funkcję do prowadzenia kampanii wyborczej. Dodał, że oprócz wniosku o odwołanie złożonego w kancelarii Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego radni miejscy na następnej sesji Rady Miejskiej wystosują uchwałę do premiera w tej sprawie.

Jeszcze w środę członkowie KWW Hanny Zdanowskiej zawiadomili w tej sprawie prokuraturę. Ich zdaniem Rau popełnił przestępstwo, przekraczając swoje uprawnienia i wprowadzając w błąd opinię publiczną celem wpływania na swobodę głosowania wyborców i na ich decyzje wyborcze. Osobna skarga ma wpłynąć także do Państwowej Komisji Wyborczej.

Szef PKW: Zdanowska będzie mogła objąć urząd. Wojewoda mógł się wstrzymać

– W moim przekonaniu będzie mogła objąć urząd, będzie mogła złożyć ślubowanie i pełnić swoje obowiązki – mówił o sytuacji Hanny Zdanowskiej przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Wojciech Hermeliński. – Trudno wojewodzie zabronić tego rodzaju postawy, ma tutaj umocowanie w ustawie – dodawał.

– Czynienie tego na kilka dni przed wyborami nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem, co najmniej wydaje mi się niezręczne. Wyborcy widzą, mogą mieć uzasadnione podejrzenia, że władza robi to celowo po to, żeby na wczesnym etapie utrącić kandydaturę prezydent Zdanowskiej. To nie jest najlepsze rozwiązanie i można było się z tym powstrzymać – dodawał w rozmowie portalem wyborcza.pl.

Wojewoda łódzki występuje przeciwko Zdanowskiej

– Gdyby nie fakt, że jej kadencja dobiega końca, wszcząłbym postępowanie zmierzające do wygaszenia jej mandatu – stwierdził wojewoda łódzki, komentując sytuację prezydent Łodzi. – Zapoznałem się z ekspertyzami i z całą stanowczością mogę stwierdzić, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może w sposób trwały być wójtem, burmistrzem i prezydentem miasta – dodaje Rau.

Chodzi o sprawę kredytu, który Zdanowska wspólnie ze swoim partnerem wzięła przed laty. Sąd stwierdził, że chociaż kredyt został w pełni spłacony, to polityk poświadczyła w tym wypadku nieprawdę. Zanim wyrok zapadł, Państwowa Komisja Wyborcza zaakceptowała jednak kandydaturę Zdanowskiej. Rau zapowiada, że kiedy tylko prezydent Łodzi ponownie wygra wybory, on rozpocznie procedurę wygaszania jej mandatu.

Zdanowska: Zamach na Łódź

Hanna Zdanowska oświadczenie wojewody łódzkiego nazwała „zamachem na samorząd, zamachem na Łódź”. Jego twierdzenia o rzekomych głosach opinii publicznej wzywających ją do rezygnacji, traktuje jako „brudną polityczną grę”. – Głosy opinii publicznej poznamy przy urnach wyborczych. To będzie prawdziwy głos suwerena – zwraca uwagę. – Cel tej nagonki to wprowadzenie zamieszania wśród wyborców – ocenia.

Choć Zdanowska nie startuje z list PO, Grzegorz Schetyna i inni przedstawiciele tej partii pojawili się w środę 17 października Łodzi, aby wesprzeć jej kandydaturę. – Hanna Zdanowska jest członkiem Platformy Obywatelskiej, jest szefową regionu, jest członkiem zarządu krajowego i to się nigdy nie zmieni – oświadczył lider PO. – Wystąpienie wojewody to próba wpływania na wynik wyborów – dodawał.

– Powiedzmy politykom PiS, że tu jest Łódź, tu łodzianie decydują o tym, kto będzie prezydentem. Bardzo proszę wszystkich, żeby wstrzymali się od wszystkich form protestu. Apeluję do państwa za to o masowy, powszechny udział w niedzielnym głosowaniu. Niech to będzie nasz symbol przeciwstawienia się temu, co się dzieje: bezprawiu, łamaniu konstytucji, zamachowi na naszą Łódź – apelowała Hanna Zdanowska.

Czytaj też:
Wpadki, incydenty i zabawne momenty. Oto najlepsze momenty kampanii wyborczej!!

Źródło: Gazeta.pl / Wprost.pl