Tusk konstruuje sztab, czyli myślenie życzeniowe w PO

Tusk konstruuje sztab, czyli myślenie życzeniowe w PO

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:Newspix.pl / EXPA
Niektórzy z jego sympatyków tak bardzo chcą powrotu Tuska, że zaczęli opowiadać, że szef Rady Europejskiej w Brukseli gromadzi współpracowników.

Po wyborach samorządowych pojawia się coraz więcej informacji o powrocie Donalda Tuska do kraju. Ale to bardziej myślenie życzeniowe części polityków Platformy Obywatelskiej niż jego realne plany. Niektórzy z jego sympatyków tak bardzo chcą jego powrotu, że zaczęli opowiadać, że Donald Tusk w Brukseli konstruuje swój sztab.

– Łukasz Broniewski red. (szef kancelarii Donalda Tuska, gdy był premierem szef jego gabinetu) pierwszy raz odkąd jest w Brukseli rozmawiał z Tuskiem o polskiej polityce dwa tygodnie temu. Jego współpracownicy nie stoją jeszcze w blokach startowych – mówi polityk sympatyzujący z Tuskiem. Ale część polityków chcąc udowodnić, że były premier szykuje się do powrotu do kraju na potwierdzenie swojej tezy przytacza fakt, że Tomasz Arabski przeprowadził się do Brukseli. Tylko, że były szef kancelarii byłego premiera zamieszkał tam, ponieważ dostał pracę w Europejskim Banku Inwestycyjnym jeszcze pod koniec ubiegłego roku.