Czekając na Donalda Tuska. „Nie daje o sobie zapomnieć. Chce wrócić do krajowej polityki”

Czekając na Donalda Tuska. „Nie daje o sobie zapomnieć. Chce wrócić do krajowej polityki”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:Newspix.pl / TEDI
Szef Rady Europejskiej wysyła coraz częstsze i bardziej czytelne sygnały, że wkrótce może wrócić do polskiej polityki.

nie daje o sobie zapomnieć i widać, że każdy jego ruch jest polityczny – mówi w rozmowie z „Wprost” brukselski polityk związany z . – Jestem przekonany, że chce wrócić do krajowej polityki. Pytanie kiedy. Czy na wybory parlamentarne, czy na prezydenckie. Na wybory parlamentarne wróci jeżeli sytuacja na krajowej scenie politycznej będzie wyglądała bardzo źle, to znaczy, jeżeli pojawi się groźba, że  znowu wygra wybory.

Trudno dziś powiedzieć czy wyborcy wyglądają powrotu . Kilkaset osób, które przybyły 11 listopada pod Belweder, by towarzyszyć szefowi Rady Europejskiej podczas składania kwiatów pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego raczej nie przesądza sprawy. Za to żarliwie zainteresowani powrotem są politycy nazywani kąśliwie środowiskiem „liczę na ”. To posłowie, którzy musieli odejść z PO z powodu konfliktu z obecnym szefem partii , ale także ci, którzy za czasów premierostwa blisko z nim współpracowali, a teraz albo są poza i pracują gdzieś poza granicami Polski albo pozostali w Platformie i zostali zepchnięcia na margines. To oni chcieliby, żeby Tusk stanął ponownie na czele rządu. Niektórzy już zaczęli dzielić stanowiska, które mają nadzieję objąć po odsunięciu PiS od władzy.

O tym, kto jest w środowisku „liczę na ”, kto o jakiej posadzie marzy, a także czy powrót byłego premiera do krajowej polityki jest przesądzony piszemy w najnowszym numerze tygodnika „Wprost”.

Całość dostępna jest w 46/2018 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.