Jak podaje „The Independent” powołując się na doniesienia jednego z europejskich centrów sejsmologicznych, trzęsienie ziemi o magnitudzie 3,8 miało miejsce 33 km na południe od Buenos Aires. To właśnie w stolicy Argentyny trwa szczyt G20.
Huk i kołysanie żyrandoli
Informację o niepokojącym zjawisku przekazał na Twitterze szef Biura Białego Domu, Steve Herman. „Siedziałem obok Williama Gallo w centrum prasowym Białego Domu w Buenos Aires, gdy usłyszeliśmy huk i zobaczyliśmy, że żyrandole zaczęły się lekko kołysać. Jako weteran wielu sejsmicznych wydarzeń zapewniłem go, że to nie było trzęsienie ziemi. Mój błąd” – napisał Herman.
Szczyt G20, na którym będzie poruszanych wiele ważnych tematów dotyczących światowego handlu i dyplomacji, zgromadził kluczowych graczy międzynarodowej areny politycznej. W Buenos Aires pojawili się m.in. Donald Trump, Władimir Putin, Donald Tusk czy Theresa May. Były polski premier podczas konferencji prasowej poruszył temat porozumienia, jakie Unia Europejska zawarła z Wielką Brytanią. Polityk ostrzegł rząd Theresy May, że stoimy przed alternatywą „bez umowy, albo w ogóle bez brexitu”.
Czytaj też:
Donald Tusk ostrzega Wielką Brytanię. „UE jest przygotowana na każdy scenariusz”