Doda triumfuje. TVN przeprosił jej ojca

Doda triumfuje. TVN przeprosił jej ojca

Dorota Rabczewska
Dorota Rabczewska Źródło: Newspix.pl / TEDI
Stacja TVN opublikowała przeprosiny dla ojca Doroty Rabczewskiej. Kością niezgody między Dodą i telewizją był poświęcony Pawłowi Rabczewskiemu odcinek programu „Na językach”.

O swoim zwycięstwie Doda poinformowała za pośrednictwem Instagrama. „Takie wiadomości z Polski lubię. O 22:30 w niedzielę przeprosiny pojawiły się w stacji TVN. Mamo,Tato! Szczęśliwego nowego roku. Może przez to,ze jestem »sławną Dodą«, Wasze życie miało kolce, ale mam nadzieję, że fakt iż walczyłam do końca będzie bukietem róż na zakończenie tego roku” – napisała gwiazda. Rabczewska zamieściła też zdjęcie ekranu z widocznymi przeprosinami, które wyemitowane zostały w niedzielę 30 grudnia.

„Z uwagi na fakt, iż w czasie nagrania 7 odcinka programu »Na językach«, wyemitowanego w dniu 17 marca 2013 roku w stacji TVN, opublikowana została wypowiedź lektora, która naruszyła dobra osobiste pana Pawła Rabczewskiego, a mianowicie dobre imię, cześć i prawo do prywatności, niniejszym w imieniu TVN S.A. z siedzibą w Warszawie, przeprasza Pana Pawła Rabczewskiego Zarząd TVN S.A”. – brzmiał napis na planszy.

Sprawa Rabczewski - TVN

Przypomnijmy, że w prowadzonym przez Agnieszkę Woźniak-Starak (wówczas pod nazwiskiem Szulim – red.) programie „Na językach” wyemitowany został wywiad z nieślubną córką Pawła Rabczewskiego. Materiał został zapowiedziany słowami lektorki: „Powiększa się rodzina Dody. Odnalazł się kolejny brat. Kim jest i jaki ma kontakt ze swoją sławną siostrą?”. Swoje trzy grosze dorzuciła też prowadząca, która zażartowała, że widzowie powinni spojrzeć w lustra, by ocenić, czy nie są „kolejnym nieznanym bratem albo siostrą Dody”.

Rodzina Rabczewskich wytoczyła sprawę cywilną Agnieszce Szulim. W sierpniu 2017 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie rozstrzygnął na korzyść Pawła Rabczewskiego. Sąd uznał, że słowa lektorki i dziennikarki miały charakter „szyderczy i prześmiewczy” oraz stanowiły „szukanie taniej sensacji”. „Obraźliwy charakter tych wypowiedzi i ich żenujący poziom przyjąć należy nawet według miary mocno przeciętnej wrażliwości” – brzmiało uzasadnienie sądu.

Czytaj też:
Przepowiednie jasnowidza Jackowskiego na 2019 rok. „Ludzie stoją w kolejkach za czymś w buteleczkach”

Źródło: SuperExpress