Trzaskowski: Religia w szkołach się nie sprawdziła

Trzaskowski: Religia w szkołach się nie sprawdziła

Rafał Trzaskowski
Rafał TrzaskowskiŹródło:Newspix.pl / Piotr Twardysko
– Moja osobista refleksja jest taka, że nie sprawdziła się religia w szkołach. Natomiast nie będę wojował z tym, żeby religię ze szkół wyprowadzić – powiedział Rafał Trzaskowski w rozmowie z TVN24.

Zapytany, czy ma w swoim gabinecie w ratuszu krzyż, Rafał odpowiedział przecząco. – Nigdy go tam nie było. Hanna Gronkiewicz-Waltz nigdy nie demonstrowała swojej religijności publicznie, w miejscach w których sprawowała urząd – tłumaczył dodając, że nie powiesił krzyża, ponieważ uważa, że urząd i prezydent powinien być niezależny, nie pokazywać swoich poglądów publicznie, a poza tym sam urząd powinien być neutralny. – Natomiast z kim nie zamierzam wojować i nie zamierzam przede wszystkim wojować z tradycją. Mnie trochę bawi, jak PiS próbuje ze mnie robić wojującego antyklerykała. Chyba nie mają innych argumentów, w związku z czym próbują otworzyć taki front ideologiczny – stwierdził prezydent stolicy.

Trzaskowski podkreślił, że nie będzie zapraszał księdza na otwarcie nowego szpitala czy kolejnej linii metra. – To nie jest żadna wojna światopoglądowa. Uważam, że to po prostu nie jest taka uroczystość, która powinna być uroczystością o rysie religijnym. Natomiast jeżeli mamy święta i śpiewamy kolędy i gdzieś zaproszony jest ksiądz – nie mam z tym żadnego problemu. Jestem katolikiem, tylko uważam, że urząd powinien być neutralny światopoglądowo i nie powinniśmy się w związku z tym obnosić z tym, kto jest jakiego wyznania – wyjaśnił.

Prezydent odniósł się również do kwestii religii w szkołach, która jest podnoszona przez lewicę. – Moja osobista refleksja jest taka, że nie sprawdziła się religia w szkołach. Natomiast nie będę wojował z tym, żeby religię ze szkół wyprowadzić. Natomiast jedno jest dla mnie pewne: na pewno powinna być religia na pierwszej lub ostatniej lekcji, na pewno nie powinno się stygmatyzować dzieci, które na religię nie chodzą i na pewno ta opcja z etyką nie powinna być tylko i wyłącznie fikcją. Zastanawiam się też, czy dwie lekcje religii to rzeczywiście ten zakres, który jest potrzebny – powiedział dodając, że nie będzie na tym froncie pierwszą osobą, która będzie chciała rugować religię ze szkoły.