„NYT”: Papież na Półwyspie Arabskim złamał kilka tabu

„NYT”: Papież na Półwyspie Arabskim złamał kilka tabu

Ceremonia pożegnania papieża Franciszka
Ceremonia pożegnania papieża FranciszkaŹródło:Newspix.pl / ABACA
Jeszcze przed jej rozpoczęciem wiadomo było, że wizyta Ojca Świętego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będzie miała przełomowy wymiar. „New York Times” podkreśla, że stało się tak także za sprawą słów papieża Franciszka, który nie stronił od trudnych tematów.

„Słowa były wyjątkowo szczere jak na papieża, którego ogólną zasadą jest powstrzymanie się od krytyki kraju, którego jest gościem i unikanie kierowania nadmiernej uwagi na kwestie, o których rządzący raczej nie chcieliby dyskutować” – pisze w „The New York Times” Jason Horowitz.

Dziennikarz podkreśla, że Franciszek inaczej postąpił podczas wizyty w kolebce islamu, na Półwyspie Arabskim. Ojciec Święty w wystąpieniach publicznych wygłaszanych w obecności przedstawicieli największych religii świata nie wahał się mówić o sprawach spornych.

Papież o wojnie

W Abu Zabi papież wezwał do odrzucenia przemocy w imię religii i zaprzestania aprobaty dla słowa „wojna”. – Jej fatalne konsekwencje mamy tuż przed oczami. Myślę szczególnie o Jemenie, Syrii, Iraku i Libii – mówił Ojciec Święty. Franciszek wielokrotnie przed i w trakcie pielgrzymki potępiał stanowczo konflikt w Jemenie, w który zaangażowane są władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jeszcze przed wylotem do ZEA papież wezwał do modlitwy za ofiary wojny, w tym szczególnie za umierające z głodu jemeńskie dzieci.

W późniejszym przemówieniu Ojciec Święty wezwał do budowy „społeczeństw, w których ludzie o innych przekonaniach mają takie same prawa obywatelskie”. To bezpośredni przytyk w kierunku wielu krajów arabskich, w tym ZEA, w których uprzywilejowaną grupą są muzułmanie. Chrześcijańscy uchodźcy czy pracownicy zarobkowi cierpią z kolei prześladowania.

Manifest dwóch religii

Franciszek i imam wpływowego meczetu w Kairze szejk Ahmad al-Tayeb podpisali dokument – swego rodzaju pokojowy manifest przedstawicieli dwóch religii. Jednym z jego kluczowych punktów jest wezwanie do „zaprzestania używania religii do podżegania do nienawiści, przemocy, ekstremizmu i ślepego fanatyzmu oraz do powstrzymania się od używania imienia Boga dla usprawiedliwienia aktów morderstwa, wrogości, terroryzmu i opresji”.

Jeden z punktów deklaracji dotyczył innej trudnej kwestii – poszanowania dla miejsc kultu i domów modlitwy innych religii. „Ochrona miejsc kultu – synagog, kościołów i meczetów jest obowiązkiem gwarantowanym przez religii, wartości ludzkie, prawo i porozumienia narodowe” – podkreślono.

Czytaj też:
Groźny incydent z udziałem papieża Franciszka. Błyskawiczna reakcja ochrony

Źródło: The New York Times