Państwowa północnokoreańska agencja KCNA w oświadczeniu poinformowała, że Kim Dzong Un „wkrótce złoży wizytę w Federacji Rosyjskiej” i że dojdzie do „rozmów między nim a Władimirem Putinem”. Deutsche Welle powołując się na informacje przekazane przez doradcę prezydenta Rosji Jurija Uszakowa przekazało później, że spotkanie odbędzie się 25 kwietnia. Uszakow dodał, że rozmowy przywódców będą dotyczyły „politycznego i dyplomatycznego rozwiązania problemu nuklearnego na Półwyspie Koreańskim”.
Interesy gospodarcze ważniejsze niż denuklearyzacja?
Jak pisze portal „Politico” wizyta Kim Dzong Una w Rosji, może mieć więcej wspólnego z interesami gospodarczymi obu krajów, niż z kwestią denuklearyzacji. Ponadto, Putin zainteresowany ma być uzyskaniem szerszego dostępu do zasobów mineralnych Korei Północnej, w tym rzadkich metali. Z kolei Pjongjang liczy na otrzymanie rosyjskich dostaw energii elektrycznej i chce przyciągnąć rosyjskich inwestorów w celu modernizacji zniszczonych zakładów przemysłowych, kolei i innej infrastruktury.
Czytaj też:
Jacek Rostowski kandyduje do europarlamentu. Chce reprezentować „po pierwsze Brytyjczyków”