O Silvio Berlusconim było mniej słychać po tym, gdy został zmuszony do rezygnacji z funkcji premiera Włoch w 2011 roku. Nadal jednak prowadzi konserwatywną partię Forza Italia, a jego rodzinna firma Fininvest, kontroluje Mediaset – największą grupę medialną we Włoszech.
W ostatnich latach Berlusconi zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi. W 2016 roku przeszedł operację na otwartym sercu. Nigdy jednak nie wycofał się z polityki i planuje kandydować w wyborach do Parlamentu Europejskiego 26 maja.
Forza Italia opisała dolegliwości Berlusconiego jako kolkę nerkową, silny ból spowodowany kamieniami nerkowymi. Partia podała, że tuż po wyjściu ze szpitala, będzie on kontynuował kampanię. „Kiedy tylko przeprowadzone zostaną stosowne kontrole, obiecał być obecny na imprezie Forza Italia zaplanowanej na dzisiejsze popołudnie z udziałem kandydatów do wyborów do PE” – przekazała partia w oświadczeniu.
Czytaj też:
Awaria w ukraińskiej elektrowni jądrowej. Leży 300 km na wschód od Lublina